26 kwietnia 2024

loader

Gospodarka 48 godzin

Wspieranie przez wykluczanie
Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej. Wspieranie rodziny ma polegać na tym, że rząd będzie mógł określić w rozporządzeniu (i z pewnością to zrobi), iż składanie wniosku i załączników do wniosku o przyznanie świadczeń, a także wnoszenie innych pism w sprawie świadczeń odbywać się może wyłącznie w drodze elektronicznej, tylko za pomocą systemów teleinformatycznych określonych w rozporządzeniu Rady Ministrów. Ponieważ spora część najbiedniejszych rodzin jest wykluczona cyfrowo, więc nowe przepisy skutecznie spowodują, że zmniejszy się liczba osób ubiegających się o rozmaite świadczenia. Rada Ministrów wprawdzie zaznacza, że organ realizujący świadczenia „będzie musiał zapewnić – w swojej siedzibie, oddziale lub innej wyznaczonej jednostce organizacyjnej – dostęp do środków technicznych umożliwiających złożenie wniosku i odbiór korespondencji oraz pomoc przy wnoszeniu i odbiorze dokumentów”. Ten zapis najprawdopodobniej pozostanie jednak tylko teorią.

Trwa pandemiczny kryzys
Po dokładnym podsumowaniu tegorocznego stycznia Główny Urząd Statystyczny stwierdził, że w pierwszym miesiącu roku sprzedaż detaliczna w cenach stałych była niższa niż przed rokiem o 6,0 proc. (wobec wzrostu o 3,5 proc. w styczniu 2020 r.). Kryzys przesuwa się więc także na bieżący rok, a będzie jeszcze głębszy, bo kolejna fala pandemii powoduje w Polsce prawdziwe spustoszenie. W porównaniu z grudniem 2020 r. miał miejsce spadek sprzedaży detalicznej aż o 24,9 proc. W styczniu 2021 r. najgłębszy spadek sprzedaży detalicznej odnotowały podobnie jak w poprzednich miesiącach podmioty handlujące tekstyliami, odzieżą i obuwiem (o 40,8 proc. wobec wzrostu o 10,5 proc. przed rokiem). Mniejsza była także między innymi sprzedaż paliw (o 16,4 proc, co jest związane z spowolnieniem gospodarczym w Polsce) oraz prasy i książek (o 15,3 proc. – Polacy nie należą do narodów o rozwiniętym czytelnictwie, więc gdy biednieją, łatwo rezygnują z podobnych wydatków). Wzrost sprzedaży wykazały jedynie, z nie do końca jasnych powodów, placówki handlujące meblami oraz sprzętem rtv i agd (o 7,1 proc.). Zapewne zakupom sprzyjał poświąteczny spadek cen tych produktów oraz przypuszczenie, że przy kolejnej fali pandemii zamknięta zostanie część sklepów więc warto zrobić zakupy zawczasu. W styczniu 2021 r. w porównaniu z grudniem 2020 r. odnotowano spadek wartości sprzedaży detalicznej przez Internet (o 18,9 proc. ). Natomiast udział tej sprzedaży stale rośnie i zwiększył się z 9,1 proc. w grudniu ubiegłego roku do 9,8 proc. w styczniu 2021. Wzrost udziału sprzedaży przez Internet zaobserwowano w większości grup, a największy w przedsiębiorstwach zaklasyfikowanych do grupy „tekstylia, odzież, obuwie”. W styczniu niższa też była produkcja budowlano – montażowa w całym kraju (w przedsiębiorstwach budowlanych o liczbie pracujących powyżej 9 osób) – spadła o 10,0 proc. w porównaniu z styczniem ubiegłego roku. Przed rokiem jej wzrost wyniósł zaś 6,4 proc. Tu jednak powodem regresu jest nie tyle kryzys, co surowsza w tym roku zima.

Andrzej Leszyk

Poprzedni

Przez USA przetoczyły się demonstracje „Stop Asian Hate”

Następny

Ceny rosną, wartość naszych oszczędności spada

Zostaw komentarz