10 maja 2024

loader

Gospodarka 48 godzin

fot. red

I po Banku Szpiegów

Po nałożeniu przez USA sankcji na rosyjski Międzynarodowy Bank Inwestycyjny (IIB) z siedzibą w Budapeszcie, nazywany często „bankiem szpiegów”, rząd Węgier zdecydował o opuszczeniu instytucji.W świetle komunikatu rząd Węgier dokonał przeglądu sytuacji w Międzynarodowym Banku Inwestycyjnym i doszedł do wniosku, że uczestnictwo w nim stało się bezsensowne, dlatego postanowił odwołać swoich delegatów.

Rosja posiada obecnie ponad 45 proc. udziałów w banku, podczas gdy do państwa węgierskiego, drugiego największego udziałowca, należy około 25 proc. Ambasador USA w Budapeszcie David Pressman poinformował, że bank i poszczególne osoby zasiadające w jego kierownictwie (w tym wiceprezes banku Imre Laszloczki, były ambasador Węgier w Kazachstanie i Azerbejdżanie) zostały objęte sankcjami. „Obecność tej nieprzejrzystej platformy Kremla w sercu Węgier zagraża bezpieczeństwu i suwerenności narodu węgierskiego, jego europejskich sąsiadów i sojuszników z NATO” – podkreślił amerykański ambasador. Międzynarodowy Bank Inwestycyjny został założony w 1970 roku przez kraje Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej, organizacji koordynującej współpracę gospodarczą państw zależnych od ZSRR. Początkowo jego siedziba była zlokalizowana w Moskwie, natomiast w 2019 roku została przeniesiona do Budapesztu. Po rosyjskiej agresji na Ukrainę Czechy, Słowacja, Bułgaria i Rumunia zapowiedziały wystąpienie z IIB. Obecnie Węgry są de facto jedynym krajem Unii Europejskiej należącym do banku. 

tr/pap

Redakcja

Poprzedni

Zapłacić jak za zboże?

Następny

Austriackie gadanie konfederata Mentzena