28 kwietnia 2024

loader

Polski dylemat A.D. 2017

Pojednanie czy wojna domowa?

POJEDNANIE

Byłyście scenerią, polskie lasy
Bratobójczych walk, mordów na jeńcach
Borów, Rząbiec – tak, to były czasy
Gdy karabin był w ręku szaleńca
Narzędziem zbrodni – strzelał bratu w pierś
Zamiast wespół okupanta niszczyć
I wspólnie śpiewać przy ognisku pieśń
Żołnierz musiał obronę obmyślić
By „pozorni” wrogowie poszli sobie precz
Spytali w dowództwie: kto swój, a kto wróg
I komu sprzyja Pospolita Rzecz
A kogo strzec się pośród leśnych dróg?
Kto Komendy Głównej AK nie posłuchał?
Z Niemcem – o zgrozo – poszedł w układy…
Z nadzieją PPR-owskiej propagandy słuchał
I kto wreszcie siał terror w tej „ludowej” władzy…
Bowiem „są w ojczyźnie rachunki krzywd”
Jak nam pisał poeta przed laty
Ale do nas – niech nie mówi nikt
Że my zmarłym przypinamy „łaty”
Czas zakończyć dyskursy bezpłodne
Pojednania czas już puka do drzwi
Przełknijmy te prawdy niewygodne
Niechaj cmentarze – w swej zastygłej krwi
Głośno krzyczą: – Nie szukajmy patronów
Naszym zmarłym!
Pośród zniczy, kwietnych gazonów
Oni pragną spokoju wiecznego…
Dajmy duszom – odpoczynek wieczny
Faryzeusz – nie polska profesja
A zawiści – odpór skuteczny
POJEDNANIA CZAS – w rocznicę Września

Władysław Janusz Obara, 5 września 2016 r.

24 września br. w miejscowości Rząbiec miała miejsce doroczna uroczystość rocznicy mordu dokonanego w 1944 roku na jeńcach wojennych. Mord to rozstrzelanie jeńców, bo już po walce, partyzantów Armii Ludowej i partyzantów radzieckich. Mordu dokonała Brygada Świętokrzyska NSZ. Jeńcy to, według „wartości” dziś oficjalnie uznawanych – „niesłuszna strona” polskiej historii wojennej. Brygada Świętokrzyska NSZ to, według wspomnianych „wartości” – „bohaterowie”. Historia tych tragicznych wydarzeń, bo polsko-polskiej krwawej wojny, jest dziś zakłamywana. Fałszowanie dziejów i wymazywanie innych opcji polskiego wysiłku wojennego odbywa się bez respektowania relacji świadków, ocen dochodzeń i weryfikacji autentycznych dokumentów z tamtych lat. A przecież takie relacje, oceny i dokumenty istnieją.
Przez kilka lat pomnik w Rząbcu, przed lub po dacie tej tragedii, jest dewastowany. Przed tegoroczną rocznicą także… Jedynie dwukrotnie, bo w roku 2015 i w roku bieżącym, sprawcy zostali ujęci w trakcie dokonywanej dewastacji. Sąd Rejonowy we Włoszczowie, mocą prawa Rzeczypospolitej Polskiej, wydał wyrok skazujący sprawcę dewastacji z 2015 roku. W roku bieżącym oczekujemy na rozstrzygnięcie postępowania sądowego.
Najbardziej porażająca, okrutna w swej wymowie, dewastacja miała miejsce w 2016 roku. Dewastatorzy oblali pomnik czarną farbą, zamalowali tablicę z nazwiskami Polaków rozstrzelanych przez Brygadę Świętokrzyską NSZ, próbowali ją wyłamać i wyrwać z bryły pomnika , uszkodzili metalowe ogrodzenie wokół pomnika, rozbili znicze pamięci, rozrzucili wieńce i wiązanki kwiatów. Okrucieństwo swe sprawcy wyrazili dobitnie profanując krzyż katolicki z figurą Jezusa Chrystusa, poniżej której przytwierdzona była metalowa tabliczka z fragmentem „Apelu o pojednanie narodowe Polaków”. Krzyż, wyłamany z betonowego fundamentu, wyrzucony został w zarośla leśne… Na główny głazie pomnika dewastatorzy wymalowali symbol Związku Jaszczurczego z treścią „1944-2016 NSZ”. Pomimo podjętego dochodzenia, sprawcy nie zostali rozpoznani, a osoby podejrzewane o ten czyn, nie przyznały się do jego popełnienia. Czyny te tworzą realne zagrożenie, że na tym się nie skończy.
Jakie mogły być motywy dokonywanych dewastacji? Czy nie stanowią one zapowiedzi tragicznych „powtórek z historii”? Czy tablice z nazwiskami ofiar tej tragedii wojennej, bo mordu Polaków na Polakach, nie uczą niczego? Czy treść „Apelu”, jaki właśnie w Rząbcu w 2004 roku, w 60. rocznicę tego wydarzenia, ogłosiło Stowarzyszenie Spadkobierców Polskich Kombatantów II Wojny Światowej, nie jest wart refleksji i opamiętania? Przecież „Apel” dał wyraz koniecznej dziś konsolidacji Rodaków i wyciągnięcia rąk do narodowej zgody. Kontynuacją tej myśli jest wiersz „Pojednanie”, jaki w 2016 roku napisał żołnierz – poeta Pułkownik WP – Generał Polskich Drużyn Strzeleckich Władysław Janusz Obara. Czy więc krzyż wiary katolickiej z ideą pojednania narodowego należy wyrzucić w przydrożne krzaki?
Prymas Tysiąclecia Kardynał Stefan Wyszyński głosił: „Nic z dziejów Narodu co miało miejsce, nie da się wymazać”. Wszyscy Polacy, zapisani złotymi zgłoskami w historii, nawoływali do głoszenia prawdy i przebaczania, jako drogi pojednania naszego Narodu. Niechaj to wskazanie będzie naszym narodowym nakazem, rozstrzygający polski dylemat: Pojednanie czy wojna domowa.

Autor, ppłk pil. rez. Ryszard Nosiński, dr n.med., mgr psychologii, jest przewodniczącym Głównej Komisji Rewizyjnej Stowarzyszenia Spadkobierców Polskich Kombatantów II Wojny Światowej.

Apel o pojednanie Polaków XXI wieku
Borów 9.08.1943 i Rząbiec 8.09.1944

W Rząbcu w 60-tą rocznicę tej polskiej tragedii, bo walki bratobójczej i mordu na jeńcach, jakich scenerią były te lasy, Stowarzyszenie Spadkobierców Polskich Kombatantów II Wojny Światowej uczestniczyło w uroczystości przy tym Pomniku. Wraz ze wszystkimi obecnymi wówczas byli, żyjący jeszcze, Kombatanci RP – Żołnierze AL, uczestnicy tej tragedii. Dziś nikt z nich już nie żyje. Wówczas to w dniu 8 września 2004 roku, Stowarzyszenie Spadkobierców wygłosiło, «Apel o uznanie pomników w Rząbcu i w Borowie za „Pomniki Pojednania Narodowego Polaków”».
Oto jego treść:
„Niechaj święte miejsca dramatu narodowego, jakimi są w Polsce i Rząbiec, i Borów, niechaj pomniki w Rząbcu i w Borowie, uznane będą za Pomniki Pojednania Narodowego Polaków. Jeśli do tej pory nie uczyniono tego, to my – dzieci, wnuki, prawnuki wszystkich środowisk Polskich Kombatantów II Wojny Światowej, zjednoczeni patriotyczną jednością – uczyńmy to ! Następne po nas pokolenia Polaków XXI wieku uczynić to muszą, aby Ojczyzna Nasza – Polska trwała wiecznie!”
„Apelem” Stowarzyszenie Spadkobierców dało wyraz koniecznej dziś w naszej Ojczyźnie konsolidacji Rodaków i wyciągnięcia rąk do narodowej zgody. Stowarzyszenie wyraziło przekonanie, że – wobec naszych przywar narodowych, ciągłego skłócania się, waśni i braku chęci porozumiewania się, wobec równoczesnych działań globalnych sił antypolskich – bez uzyskania powodzenia w dziele budowania narodowej konsolidacji, Naród Polski jako całość do niczego w Ojczyźnie nie dojdzie, a Polska nadal będzie „narodów pawiem i papugą”.

 

trybuna.info

Poprzedni

O RSW we współczesnym kontekście

Następny

Rozczarowanie socjaldemokratami