3 maja 2024

loader

„DAM PRACĘ”

Coraz więcej sygnałów świadczy o tym, że w Polsce maleje bezrobocie. Podobno jest już najniższe od ośmiu lat. Według danych GUS w czerwcu 2016 roku zatrudnienie było wyższe o 3.1% niż w 2015.

Niektórzy obserwatorzy rynku pracy twierdzą, że wracamy do roku 2008, kiedy była podobna sytuacja. Wtedy to w Polsce zaczęło się tworzyć coś, co specjaliści nazywają „rynkiem pracy pracownika”. Normalnie mamy w Polsce „rynek pracy pracodawcy”, gdzie warunki pracy dyktuje pracodawca. Spadek bezrobocia oznacza pojawienie się „rynku pracy pracownika”, co oznacza, że w znacznie większym stopniu warunki podjęcia pracy dyktują sami pracownicy, a pracodawcy szukają pracowników i automatycznie muszą proponować pracownikom wyższe pensje, lepsze warunki prawne pracy, lepsze warunki socjalne.
Jak to wygląda w praktyce? Co się dzieje na rynku pracy? Czy już pracownicy zaczynają dyktować warunki pracodawcom?
Pobieżna lektura ogłoszeń o pracę wskazuje, że pierwszą grupą poszukiwaną na rynku pracy są …masażystki. Jednak bliższa lektura wykazuje, że nie chodzi o takie zwykłe masażystki, ale o specyficzne masażystki. NP. „AAA Panie na pryw., wysokie zarobki, stała lub dorywcza, również bez dośw., …”, ewentualnie „AAA. AG. Masażystki bez doświadczenia – (18 – 40)…”. Niektórzy autorzy ogłoszeń zamiast opowiadać o niedoświadczonych masażystkach dają proste ogłoszenia „Młode na prywatkę, również możliwość na stałe, dobre zarobki” albo „PANIE w każdym wieku 18+ do spotkań SPONSOROWANYCH, bez dośw. Bezpłatne zakwaterowanie, ZAROBKI od…”. Podobnie mówi o co chodzi ogłoszenie: „AG. Panie na pryw. LUX HAJS…” ładnie wydrukowane w kolorze czerwonym w jednym z lokalnych pisemek. Zresztą autorzy niektórych ogłoszeń nie kryją, że poszukują „masażystek” lub „chętnych”, ewentualnie „bezpruderyjnych” do pracy za granicą – również za wysokie stawki. Tu w ogłoszeniach nie podaje się stawek – mówi się tylko „dobre zarobki”, „wysokie zarobki”. Raz tylko na kilkadziesiąt ogłoszeń padła kwota „powyżej 18.500 złotych miesięcznie”. Tak więc w tym wypadku na rynku pracy preferowane są kobiety, choć było też (ale tylko jedno) ogłoszenie „Elitarny klub towarzyski w centrum poszukuje młodych dobrze zbudowanych mężczyzn w wieku do 35 lat..”. Jak widać w tej branży mężczyźni nie są szczególnie poszukiwani.
W każdym razie typ pracowników, a raczej pracowniczek na naszym rynku pracy jest potrzebny od zaraz, w tej sprawie w ogłoszeniach można przebierać.
Druga kategoria pracowników potrzebnych „od zaraz” to pracownicy ochrony. W tym wypadku nie ma tak wyraźnego podziału na kobiety i mężczyzn, choć raczej poszukiwani są mężczyźni. W wypadku tych ogłoszeń poszukujący pracowników wielokrotnie podają stawkę godzinową za pracę – najczęściej jest to od 5 złotych netto a generalnie wszystkie propozycje zatrudnienia wahają się w granicach od 6,5 do 11,5 złotych brutto. W wypadku pracy w ochronie, inaczej niż u „masażystek”, preferowane jest doświadczenie i umiejętności („kwalifikowanego pracownika ochrony zatrudnię…”), a już zwłaszcza posiadane uprawnienia. Co więcej – w wielu wypadkach koniecznym warunkiem zatrudnienia jest posiadanie uprawnień i własnej broni (zatrudnię z „legitymacją do broni”/„książeczką broni”). W wypadku pracowników ochrony poszukiwania pracowników idą w dwóch kierunkach albo do podjęcia pracy wymagana jest „dobra kondycja/sprawność fizyczna”, albo wprost przeciwnie – przy zatrudnieniu „preferowaniu są emeryci i renciści” ewentualnie „poszukujemy osób do pracy w ochronie oraz osób do sprzątania i obsługi obiektów. Chętnie zatrudnimy osoby z orzeczeniem o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności.” Zwłaszcza zatrudnianie w ochronie emerytów, rencistów i osób niepełnosprawnych budzi lekkie zdziwienie, gdyż z ogłoszeń wynika, że propozycje zatrudnienia to jest tzw. 24/48 czyli 24 godziny pracy i 48 godzin przerwy. Czy rencista lub osoba niepełnosprawna to wytrzyma? No chyba tak, jeśli takich szukają.
Wśród prasowych ogłoszeń w dziale „dam pracę” niebagatelne miejsce zajmuje poszukiwanie osób do wszelkiego typu sprzątania. Tu raczej odwrócone są proporcje płci – raczej poszukiwane są panie, ale również nie są szykanowani panowie, zwłaszcza przy „cięższym” sprzątaniu – zwłaszcza po budowach i zewnętrzne sprzątanie osiedli. Natomiast sprzątanie sklepów, biur, kin, a nawet hoteli i hotelików to oferty raczej dla pań. W wypadku sprzątania ogłoszenia nie mówią o wysokości stawek za godzinę – ba! – w niektórych wypadkach oferowane jest nawet stałe zatrudnienie! Nie mówi się również o czasie pracy, choć w niektórych wypadkach pracodawcy z góry ostrzegają „praca w systemie trzyzmianowym”, „praca po zakończeniu ostatniego seansu”.
Kolejne kategorie poszukiwanych na rynku pracy to kierowcy zarówno samochodów osobowych (nierzadko chętnie z własnym wozem), jak i busów, a także – zwłaszcza w obecnym okresie – tzw. budowlańcy. Tu ogłoszenia też nie mówią o wysokości stawek i czasie pracy – te sprawy pozostają do indywidualnych negocjacji.
Inną sprawą są ogłoszenia o pracę zamieszczane przez agencje pośrednictwa pracy w Internecie. Tu wygląda to tak, jak by pracodawcy szukali kogoś innego niż potrzebują. Praktycznie na każdym stanowisku pracy wymagana jest znajomość języka angielskiego w „stopniu komunikatywnym” albo nawet B2. Natomiast poszukiwani są studenci – wielokrotnie w ogłoszeniach potencjalni pracodawcy deklarują, że „warunkiem zatrudnienia jest posiadanie ważnej legitymacji studenckiej” – bo przecież można zaoszczędzić. Jeśli chodzi o oszczędności to w Internecie są również poszukiwani wolontariusze lub stażyści – ale tym się nie zajmujemy, bo to przecież nie są ogłoszenia o pracę…
Powyższe propozycje pracy to oczywiście praca w tzw. „starych sektorach” (nie wyłączając najstarszego zawodu świata).
Natomiast pojawia się również praca w zupełnie nowych miejscach – dosłownie przed chwilą powstałych i tak w internecie pojawiło się ogłoszenie: ‚’Praca od zaraz. Zatrudnię na umowę zlecenie, osobę która będzie chodziła i zbierała pokemony (aplikacja mobilna). Oferuję 10 zł na godzinę (na rękę). Umowa zlecenie. System premiowy. Telefon iphone 6. Nielimitowany dostęp do muzyki podczas pracy (spotifile). Kontakt priv tylko teren Warszawy, rozliczenie tygodniowe. Dodatkowo zostanie zapisana klauza o tajemnicy oraz braku możliwości ewuolowania złapanych pokemonów. Priv !’’
Czy więc możemy mówić o „rynku pracy pracownika”. Niestety nie. Oczywiście można założyć, że pewne zjawiska społeczne potrzebują nieco czasu żeby dotrzeć do świadomości pracodawców i pracowników. Ale na razie chyba nie dotarły.

trybuna.info

Poprzedni

Powszechna ściema

Następny

Kabareciarze czy dyletanci?!