8 grudnia 2024

loader

Głos lewicy

Będę dalej pracował

– Mam zamiar kontynuować kampanię, oddać się w ręce wyborców. Moja choroba nie przeszkadza mi w niczym ani teraz, ani w najbliższej przyszłości. Jest to taki rodzaj, który ma wysoką uleczalność. Głęboko wierzę, jestem optymistą, że wygram – mówił o swojej chorobie nowotworowej były premier i kandydat na europosła Włodzimierz Cimoszewicz w programie „Polityka na ostro”.
– Te choroby są wśród nas, to nie są anonimowe zdarzenia. Mam trochę szczęścia, po dawnej operacji serca muszę się poddawać okresowym badaniom. To przy okazji takich okresowych badań wyszło na jaw. Jest w niezaawansowanym stadium – mówił o chorobie, dodając, że to „taki bardziej męski” nowotwór.
– Nie należy się poddawać, dzisiejsza medycyna robi duże postępy, daje nam szansę – mówił były premier.
– Jeżeli to nie jest zaawansowana choroba, to nie powinna dyskryminować – odpowiadał, pytany o pracę w czasie choroby.
Źródło: sld.org.pl

Nie ma za co

Jakiś człowiek w sklepie podziękował mi za to „to wszystko co robię dla Polaków”. Spieszę donieść, że cudzoziemcom także pomagamy – oświadczył na Facebooku Piotr Ikonowicz.

Tadeusz Jasiński

Poprzedni

„Bez Dogmatu” nr 1/2019

Następny

Wypadki chodzą po pracownikach

Zostaw komentarz