Zamiast gadać o bzdurach i cieszyć się, że paru ludzi z Lewicy ma sejmowe posadki, może warto pomyśleć, co zrobić żeby za 3 lata nie być trzecią, czy czwartą siłą w polskim parlamencie, ale wygrać.
Żeby jednak tego dokonać trzeba mieć kilka punktów, które nieustannie trzeba wymuszać na władzy i gadać o nich w każdej telewizji. To taki sam sposób w jaki wygrało PiS. Najpierw powtarzało kilka postulatów, a potem dodało do tego 500 plus. W wyborach rok temu już niczego wymyślać nie musiało. Ponieważ warto się ponoć uczyć nawet od diabła, to spróbujmy na Konwencji zamiast bić pianę nad bzdurami i lać łzy nad Polską dotkniętą nieszczęściem rządów PiS, podyskutować o takich kilku sprawach, które za 35 miesięcy przysporzą Lewicy milionów głosów.
1 Emerytura obywatelska. 500 zł na rękę dla każdego obywatela Polski w wieku emerytalnym – jako wyrównanie niesprawiedliwej reformy emerytalnej Buzka. Jako wyrównanie ludziom,którzy nie mogli mieć składek emerytalnych, bo musieli pracować na śmieciówkach lub na czarno.
2. Miejsca dla wszystkich potrzebujących w domach spokojnej starości, w zryczałtowanej cenie połowy, otrzymywanych przez te osoby emerytur.
3. ZUS dla osób prowadzących działalność gospodarczą taki jak dla osób zarabiających najniższą krajową. Bo potem za odprowadzona przez nich składkę i tak dostają najniższą emeryturę.
4. Budowanie 30 tysięcy mieszkań rocznie na wynajem za 66 proc. ceny w danym mieście. Do zrobienia, ale z wykluczeniem podnoszących koszty beneficjentów takich akcji, czyli banków i samorządów z ich TBS-ami.
5. Likwidacja WOT i przekazanie miliardów złotych dla prawdziwego wojska. Oczywiście wraz z takim jego przeorganizowaniem, aby w przypadku klęsk żywiołowych pomagało błyskawicznie.
6. Ziemia chłopom! Czyli skończenie, z łapówkami, dla urzędników za to, żeby łaskawie zgodzili się gdy właściciel pola chce je komuś sprzedać. Własność bowiem to własność.
7. Koniec z nielegalnym finansowaniem przez obywateli widzimisię władzy! Zakaz istnienia fundacji spółek skarbu państwa, które wydaja miliony dla krewnych i znajomych. No i oczywiście zakaz wydawania pieniędzy na reklamę dla państwowych firm zbrojeniowych oraz tych które mają pozycję monopolistyczną.
8. Likwidacja Funduszu Kościelnego i ustawowy zakaz finansowania z pieniędzy publicznych etatów dla katechetów. Odebranie klerowi przychodów z tzw Łączek pamięci na cmentarzach przez ustawowe przyzwolenie do rozsypywania skremowanych prochów, gdzie się komu podoba.
9. Praca w niedziele dla wszystkich dobrowolna, ale z płacą w wysokości 250 proc. „zwykłej dniówki”.
10. Finansowane przez państwo zabiegi in vitro, pigułka „dzień po” bez recepty, recepty na środki antykoncepcyjne dla osób uczących się, dofinansowywane w 70 proc.
11. Bezpłatne kursy na prawo jazdy dla każdego ucznia szkoły średniej w ramach programu nauczania. Oczywiście wraz z egzaminem. Skończy się kupowanie prawka i podniesie się bezpieczeństwo na drogach i chodnikach po których jeżdżą rowerami ludzie nie mający pojęcia o zasadach ruchu – bo przecież nie muszą.