W znakomitym opowiadaniu Gilberta Keitha Chestertona „Złamana szabla”, z cyklu detektywistycznych „Przygód księdza Browna”, występuje postać generała sir Arthura St. Clare, „bohatera i męczennika, który zawsze zwyciężał i zawsze szczędził nieprzyjaciół, by ostatecznie z ich ręki paść ofiarą zdradzieckiego mordu”.
Napis tej treści figurował na grobie generała, który stał się bohaterem heroicznej legendy, a która okazała się kłamliwym mitem. Bo generał był nikczemnikiem i tchórzem, który padł ofiarą odwetowego samosądu.
Zagadnieniem kłamstwa w historiografii zajął się w swojej książce niemiecki autor Frank Fabian. Na przykładzie kilkunastu opowieści o wielkich postaciach historii powszechnej, od Mojżesza, Aleksandra Wielkiego i Juliusza Cezara poprzez Nicolo Machiavellego, Piotra Pierwszego aż po Napoleona I oraz Bismarcka starał się udowodnić, że ich bohaterskie legendy były owocem fałszu dokonanego przez nich samych, przez ich zauszników od propagandy oraz przez idealizujących historiografów. Fabian w gruncie rzeczy nie odkrywa Ameryki, bo nie od dziś wiemy, że wielu wielkich polityków i wodzów było także wielkimi kłamcami i że dysponowali całym „przemysłem nieprawdy i idealizacji”.
Od dawna już mało kto ma jeszcze złudzenia w tej mierze, co ma swoją konsekwencję także we współczesnym nam sposobie traktowania polityków przez społeczeństwa.
Dziś już rzadko wybiera się prawdziwych ulubieńców, lecz jedynie „mniejsze zło”. Tak zdarzyło się ostatnio choćby we Francji. Także sporo faktów przytaczanych przez autora należy do powszechnej wiedzy. Bardzo jednak polecam lekturę tej książki, bo to dobre repetytorium z historii, a ponadto nutę aktualizacji nadaje mu choćby trwający w Polsce spór o politykę historyczną.
O to, czy historia Polski będzie przedmiotem rzetelnej, krytycznej oceny, czy też będzie jedynie tworzywem dla idealizacji polskich dziejów.
Frank Fabian – „Największe kłamstwa w historii”, przekł. Ewa Ziegler-Brodnicka, wyd. Bellona, Warszawa 2017, str.435, ISBN 978-83-11-14-342-5