3 grudnia 2024

loader

Będą zmiany w rankingu

Władze FIVB zatwierdziły projekt nowego systemu ustalania rankingu reprezentacji narodowych. Zmiany wejdą w życie od 1 lutego 2020 i będą uwzględniać wyniki wszystkich meczów od początku tego roku.

W miniony piątek Międzynarodowa Federacja Piłki Siatkowej (FIVB) ogłosiła szereg zmian. Odchudzeniu ulegnie kalendarz imprez międzynarodowych, inaczej wyglądać będą także kwalifikacje olimpijskie. Nowe zasady wzmacniają rolę światowego rankingu. Wedle nowych zasad od 1 lutego 2020 będzie on uwzględniał wyniki meczów ze wszystkich oficjalnych rozgrywkach – turniejach olimpijskich, mistrzostwach świata, Lidze Narodów, Challenger Cup, Pucharu Świata, mistrzostw kontynentalnych, uznawanych przez FIVB turniejów międzynarodowych oraz kwalifikacji do wszystkich turniejów mistrzowskich.

Bazując na wynikach drużyn biorących udział w meczu oraz historycznych danych, algorytm obliczy prawdopodobieństwo wszystkich możliwych wyników, a rzeczywiste rezultaty zostaną porównane z kalkulacjami. Jeżeli drużyna zagra poniżej przewidywań, straci punkty, jeśli powyżej – zyska. Im bliższy spodziewanym wynikom będzie osiągnięty rezultat, tym mniej będzie przyznanych i odebranych punktów. Zwycięzcy meczu nie zostaną jednak odjęte punkty.

W nowym systemie liczenia punktów rankingowych uwzględniać się będzie nie tylko wyniki meczów, lecz także poszczególnych setów. Ma to lepiej definiować prawdziwy potencjał sportowy zespołów i czynić rywalizacje między nimi sprawiedliwszą. „Naszym celem jest sprawić, by siatkówka w jeszcze większym stopniu stała się rodzinnym sportem, dlatego będziemy dążyć do uproszczenia zasad rywalizacji” – zapewnia prezydent FIVB Ary Graca.

Podstawą do ustalenia składu grup podczas przyszłorocznego turnieju olimpijskiego w Tokio będzie jednak jeszcze ranking tworzony na starych zasadach. Wedle jego aktualnego notowania reprezentacja Polski zajmuje trzecie miejsce na świecie. Nasi siatkarze już zapewnili sobie miejsce w turnieju olimpijskim.

 

Jan T. Kowalski

Poprzedni

Lewy już po operacji

Następny

U progu trzeciej dekady

Zostaw komentarz