6 listopada 2024

loader

Norweski powtór

fot. Manchester City - Facebook

Erling Haaland zdobył trzy gole w derbach Manchesteru. Jego City pokonało United 6:3 w 9. kolejce angielskiej ekstraklasy piłkarskiej. Gospodarze zwyciężyli 6:3 i są na drugim miejscu w tabeli. Norweg ma już 14 bramek w Premier League. Głośno jest też o Robercie Lewandowskim prowadzącym w klasyfikacji strzelców w Hiszpanii.

O W Manchesterze dominacja gospodarzy nie podlegała dyskusji. Do przerwy prowadzili 4:0, a po dwa gole zdobyli Foden (8. i 44.) oraz Haaland (34. i 37.). Później stratę zmniejszył Brazylijczyk Antony (56.), ale Haaland (64.) i Foden (72.) skompletowali hat-tricki i rozwiali wszelkie wątpliwości. Haaland miał ponadto dwie asysty.

W końcówce dwukrotnie do bramki City trafił Francuz Anthony Martial (84. i 90+1., drugi gol z rzutu karnego), ale prowadzenie gospodarzy nie było ani przez chwilę zagrożone.

Haaland jest zdecydowanym liderem klasyfikacji strzelców Premier League – w ośmiu występach (jedna kolejka została przełożona po śmierci królowej Elżbiety) popisał się trzema hat-trickami i łącznie strzelił 14 goli. To dwa razy więcej od drugiego w zestawieniu Harry’ego Kane’a z Tottenhamu. Do tego Norweg trzy razy trafił do siatki w Lidze Mistrzów.

„The Citizens” jako jedyni nie ponieśli jeszcze porażki w ekstraklasie w tym sezonie. Zgromadzili 20 punktów i zajmują drugie miejsce. Na czele tabeli jest Arsenal Londyn, który w sobotę pokonał w derbach Tottenham Hotspur 3:1.

Trzecie miejsce zajmuje Tottenham – 17 punktów, a dalej sklasyfikowane są ekipy, które rozegrały o jedno spotkanie mniej od czołowej trójki: Brighton & Hove Albion – 14, Chelsea Londyn – 13 i Manchester United – 12. Dopiero dziewiąty jest Liverpool, który zgromadził 10 punktów w siedmiu meczach.

„Haaland i Lewandowski wciąż skuteczni” – napisała w tytule w poniedziałek agencja DPA, podsumowując weekend w czołowych ligach Europy.

„Podobnie jak Haaland w Anglii, 

Robert Lewandowski

 strzela w Hiszpanii. Jego gol w wygranym 1:0 meczu Barcelony z RCD Mallorca wyniósł Katalończyków na szczyt tabeli” – zauważyła agencja DPA, która przypomniała, że w poprzednim sezonie oba występowali w Bundeslidze.

Królem piłkarskiego weekendu w światowych mediach jest jednak Haaland. W tym sezonie Premier League Norweg popisał się już trzema hat-trickami.

„Kolejny hat-trick, kolejny rekord – Erling Haaland zachwyca nie tylko futbolową Anglię, ale nawet swojego dążącego do perfekcji trenera Pepa Guardiolę” – podkreśliła DPA.

„Mamy to niesamowite uczucie, że zawsze wygląda na głodnego goli. Jego liczby są przerażające” – przyznał Guardiola.

Słów uznania nie kryje również niedawny klubowy kolega Haalanda z Borussii Dortmund Mats Hummels. „Po prostu potwór” – napisał doświadczony obrońca na Twitterze.

Mimo tak imponującej statystyki Haaland nie prowadzi jednak w klasyfikacji „Złotego Buta”, czyli nagrody dla najlepszego strzelca lig europejskich.

Ranking powstaje w oparciu o liczbę bramek zdobytych przez piłkarzy w lidze, która jest mnożona przez współczynnik trudności rozgrywek. Najwyższy – dwa – ma pięć czołowych lig, m.in. hiszpańska i angielska. Norweg zajmuje drugie miejsce z dorobkiem 28 punktów (14×2). Prowadzi jego rodak Amahl Pellegrino z Bodoe Glimt, który w obecnym sezonie uzyskał 19 trafień. Gole strzelone w ekstraklasie norweskiej, gdzie rywalizacja odbywa się systemem wiosna-jesień, mnoży się przez 1,5, więc wynik Pellegrino wynosi 28,5 punktów.

Lewandowski, który po „Złotego Buta” sięgnął w dwóch poprzednich sezonach, z 18 punktami (9×2) plasuje się na ósmej pozycji.

bnn/pap

Redakcja

Poprzedni

Gdzie oglądać polską piłkę?

Następny

Spod skrzydeł Urbana