Walne zgromadzenie akcjonariuszy Ekstraklasy SA zaakceptowało przedłużenie praw telewizyjnych z Canal+ i TVP do końca czerwca 2023 roku na warunkach obecnie obowiązujących – obie stacje telewizyjne w sumie płacą rocznie 225 mln złotych. Z 16 klubów PKO Ekstraklasy przeciwna zawarciu nowej umowy była tylko Wisła Kraków.
Przedłużenie umowy z Canal+ i TVP oznacza, że w trzech najbliższych sezonach (2020/2021, 2021/2022/2022/2023) kluby ekstraklasy otrzymają tylko od tych nadawców w sumie 675 mln złotych, a licząc z opłatami już dokonanymi przez nich za sezon 2019/2020, łączna kwota tego czteroletniego kontraktu medialnego wyniesie 900 mln złotych. „Umowa, która została wynegocjowana przez Ekstraklasę SA, jest dobra na czasy koronawirusa i gwarantuje klubom bezpieczeństwo na najbliższe lata” – przekonywał sekretarz generalny PZPN Maciej Sawicki, który na walnym zgromadzeniu reprezentował reprezentował naszą piłkarską federację.
Główne role w negocjowaniu nowego kontraktu ze strony Ekstraklasy SA odegrali przedstawiciele klubów, które są reprezentowane w radzie nadzorczej, czyli Legii Warszawa (Dariusz Mioduski), Jagiellonii Białystok (Cezary Kulesza), Piasta Gliwice (Grzegorz Jaworski), Lechii Gdańsk (Adam Mandziara), Cracovii (Jakub Tabisz) i Pogoni Szczecin (Radosław Mroczek). Oni otrzymywali kolejne wersje projektu nowej umowy i mogli się z nimi zapoznać, natomiast reprezentanci pozostałych dziewięciu klubów z wynikami negocjacji zapoznali się dopiero w miniony poniedziałek, podczas walnego zgromadzenia. Negocjacje z Canal+ i TVP o przedłużeniu umowy były prowadzone od 3 maja tego roku, bo tego dnia rada nadzorcza poleciła prezesowi zarządu spółki Ekstraklasa SA Marcinowi Animuckiemu rozpoczęcie rozmów w sprawie sprzedaży praw telewizyjnych. Do pomocy wyznaczono mu Grzegorza Jaworskiego, Dariusza Mioduskiego i Cezarego Kuleszę. Ta czwórka uczestniczył we wszystkich naradach i figurowała w podpisach pod każdym dokumentem.
Na czele opozycji stanęła Wisła Kraków. Jej działacze apelowali o podniesienie opłaty za prawa telewizyjne, a także wnioskowali o zmianę statutu spółki, domagając się by to walne zgromadzenie, a nie rada nadzorcza decydowało o kluczowych sprawach, jak choćby budzące kontrowersje zasady podziału pieniędzy ze sprzedaży praw medialnych. Postulaty wiślaków poparło osiem klubów, siedem było im przeciwnych, natomiast mający na walnym zgromadzeniu prawo głosu przedstawiciel PZPN oraz delegat Pogoni Szczecin wstrzymali się od głosu. I wniosek Wisły upadł, bo do wprowadzenia poprawki w statucie spółki musi być poparcie trzech czwartych delegatów na walne zgromadzenie.
Przeciwne zmianie zasad dystrybucji pieniędzy, wedle których lwią część przychodów z praw telewizyjnych przypada klubom trzem pierwszym klubom w końcowej tabeli PKO ekstraklasy, były Legia, Lech, Lechia, Cracovia, Jagiellonia, Piast i Wisła Płock.
Jeszcze przed walnym rada nadzorcza ligowej spółki zatwierdziła budżet na najbliższy sezon. Do podziału między akcjonariuszy ma być ponownie 225 mln złotych, z czego 99 milionów zostanie rozdzielonych równo na wszystkie kluby (każdy otrzyma z tego tytułu po 6,19 mln zł). Dwie składowe będą zmienne, uzależnione od rankingu historycznego oraz od miejsca w tabeli na koniec sezonu. Dodatkową premię dostaną trzy czołowe zespoły sezonu. Dla przypomnienia – za poprzednie rozgrywki najlepsza w nich Legia otrzymała premię w wysokości 12,6 mln zł (w sumie z medialnego tortu zgarnęła 31,3 mln zł), Lech 9,45 mln (w sumie 26,5 mln zł), a Piast 6,3 mln (w sumie 20,9 mln zł). Dla porównania Wisła Kraków otrzymała w sumie 10,8 mln złotych, ale inna sprawa, że w rozgrywkach zajęła 13. lokatę, tuż nad strefą spadkową.
Podział pieniędzy z praw mediowych:
Legia Warszawa – 31,3 mln zł;
Lech Poznań – 26.45 mln zł;
Piast Gliwice – 20.9 mln zł;
Lechia Gdańsk – 15.05 mln zł;
Śląsk Wrocław – 11.7 mln zł;
Pogoń Szczecin – 12.09 mln zł;
Cracovia – 12.3 mln zł;
Jagiellonia – 14.08 mln zł;
Górnik Zabrze – 10.09 mln zł;
Raków Częstochowa – 8.888 mln zł;
Zagłębie Lubin – 12.42 mln zł;
Wisła Płock – 8.8 mln zł;
Wisła Kraków – 10.75 mln zł;
Arka Gdynia – 8.57 mln zł;
Korona Kielce – 9.79 mln zł;
ŁKS Łódź – 8.15 mln zł.