Piłkarze Warty Poznań po 25-letniej przerwie wrócili do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce
Warta Poznań jako ostatni zespół dołączyła do PKO Ekstraklasy. W rozegranym w miniony piątek na stadionie w Grodzisku Wielkopolskim finałowym meczu barażowym z Radomiakiem Radom poznańska drużyna wygrała 2:0 i po 25 latach przerwy wróciła do klubowej elity.
Najwyższą klasę rozgrywkową w naszym kraju, wówczas była to licząca 18 zespołów I liga, warciarze opuścili po sezonie 1994/1995 zajmując ostatnie miejsce. Co ciekawe, mistrzowski tytuł w tamtych rozgrywkach wywalczyła Legia Warszawa, drugi był Widzew Łódź, a trzeci GKS Katowice, zaś z Wartą do niższej ligi spadły jeszcze zespoły Ruchu Chorzów, Stali Stalowa Wola i Petrochemii Płock (dzisiaj gra pod szyldem Wisły Płock). Utrzymały się natomiast, oczywiście oprócz czołowego tercetu, Zagłębie Lubin, Górnik Zabrze, Lech Poznań, ŁKS Łódź, Pogoń Szczecin, Hutnik Kraków, Sokół Pniewy, Stal Mielec, Olimpia Poznań, Raków Częstochowa i Stomil Olsztyn.
Na powrót do elity piłkarze Warty Poznań musieli czekać 25 lat. W miniony piątek drużyna prowadzona od 19 czerwca 2019 roku przez trenera Piotra Tworka wreszcie dopięła celu. Przez te ćwierć wieku ekipa warciarzy przechodziła wiele trudnych chwil. Po degradacji z I ligi rok później zaliczyła kolejny spadek, tym razem do trzeciej ligi i na tym poziomie rozgrywek występowała do 2007 roku. Wtedy w klubie pojawiła się Izabela Łukomska-Pyżalska, była fotomodelka „Playboya”, ale też właścicielka firmy deweloperskiej.
Dzięki niej o Warcie zrobiło się głośno w całej Polsce, ale sukces medialny nie przełożył się na sukces sportowy. Zamiast kolejnych awansów „Zieloni” w sezonie 2012/2013 spadli na trzeci poziom ligowy w Polsce, a potem na domiar złego z powodu kłopotów licencyjnych zjechali jeszcze o jedną klasę rozgrywkową niżej, w której spędzili dwa kolejne sezony. Ale potem odbili się od dna i wywindowali się na zaplecze ekstraklasy. Klub miał jednak mnóstwo długów, dlatego Izabela Łukomska-Pyżalska w końcu się poddała i sprzedała swoje udziały. Kupił je od niej za symboliczną kwotę biznesmen Bartłomiej Farjaszewski. Pod jego rządami zespół, który jeszcze rok temu walczył o utrzymanie się w pierwszej lidze, w tym sezonie wywalczył awans do ekstraklasy. Autor tego sukcesu jest 45-letni Piotr Tworek, który trenerskiego rzemiosła uczył się jako asystent od takich znanych trenerów, jak Bogusław Baniak, Czesław Jakołcewicz, Artur Płatek i Jarosław Araszkiewicz.
Największym problemem Warty jest brak własnego stadionu spełniającego wymogi licencyjne ekstraklasy. Dlatego przez cały sezon musieli w roli gospodarza występować gościnnie w Grodzisku Wielkopolskim. Lech Poznań nie zgodził się na udostępnienie warciarzom swojego obiektu przy Bułgarskiej, dlatego Warta w ekstraklasie także będzie domowe mecze rozgrywać w Grodzisku, ale dzięki temu po 12 latach przerwy na stadionie Groclinu Dyskobolii znów rozgrywane będą spotkania w najwyższe klasie rozgrywkowej. W 2008 roku właściciel tego klubu, Zbigniew Drzymała, sprzedał licencję na grę w ekstraklasie Polonii Warszawa, a sam wycofał się z futbolu.
Warta nowy sezon zainauguruje 23 sierpnia meczem przed własną publicznością z Lechią Gdańsk, ale już w czwartej kolejce (19-20 września) na Bułgarskiej dojdzie do pierwszego od 25 lat derbów Poznania w ekstraklasie. W ostatnim spotkaniu tych drużyn w sezonie 1994/1995 Warta pokonała Lecha na jego stadionie 2:1.