Unia Europejska przedłużyła o rok sankcje wobec Białorusi: embargo na broń oraz zamrożenie aktywów i ograniczenia wizowe dla 4 osób zamieszanych w zaginięcie 2 polityków opozycji. Sankcje wprowadzono w 2004 r. po zaginięciu w latach 1999 i 2000 Wiktara Hanczara i Juryja Zacharanki, biznesmena Anatola Krasouskiego i dziennikarza Dźmitryja Zawadzkiego.
W kolejnych latach UE nałożyła sankcje na osoby biorące udział w łamaniu międzynarodowych standardów wyborczych i norm prawa człowieka oraz w prześladowaniu aktywistów społeczeństwa obywatelskiego i opozycji demokratycznej. W 2011 r. dołożono embargo na broń.
Po wybuchu konfliktu na wschodniej Ukrainie doszło do ocieplenia relacji między UE a Białorusią. Białoruski prezydent Alaksandr Łukaszenka pośredniczył w organizacji w Mińsku spotkania przywódców Rosji, Ukrainy, Francji i Niemiec w sprawie rozmów pokojowych.
Rok temu UE zniosła sankcje wobec 170 osób i 4 przedsiębiorstw, utrzymując embargo na broń oraz restrykcje wobec wspomnianych 4 osób. Wśród obłożonych sankcjami (zamrożenia aktywów i zakaz podróżowania do UE) znajdują się też byli ministrowie spraw wewnętrznych i szef ochrony prezydenckiej, Uładzimir Naumau, sportu i turystyki, Jury Siwakou, b. szef oddziałów specjalnych MSW, Dźmitry Pauliczenka i b. szef administracji prezydenta, Wiktar Szejman.
W październiku ub. roku UE ogłosiła, że polityka wobec Białorusi będzie zależeć od działań służących ochronie powszechnych podstawowych wolności, praworządności i praw człowieka.