Prezydent Azerbejdżanu, Ilham Alijew (lat 55) powołał małżonkę Mehriban (lat 52) na urząd pierwszego wiceprezydenta. Urzędy pierwszego wiceprezydenta i wiceprezydentów utworzono po wpisaniu do konstytucji zmienionej w wyniku referendum we wrześni ubr. Jak podano, naród poparł poprawki większością 91 proc. oddanych głosów.
Konstytucję zmieniono, aby zadbać o dynastyczne rządy Alijewów. Pierwszy wiceprezydent staje się nowym szefem państwa, gdyby stary ustąpił z urzędu lub zmarł. Prezydentem, ministrem i posłem może zostać 18-latek. Do referendum obowiązywały kryteria wiekowe – 35 lat dla prezydenta, 30 lat – dla ministra i 25 lat dla posła.
Chodziło o to, by w razie czego, prezydentem mógł być dziś 20-letni Hejdar Alijew młodszy. Jego dziadek, też Hejdar, był pierwszym sekretarzem Komunistycznej Partii Azerbejdżanu, gdy na kraj spadła niepodległość po rozpadzie Związku Radzieckiego. Dał się niebawem wybrać na prezydenta i władzę sprawował do śmierci w 2003 r.
Ilham Alijew przedstawił małżonkę w roli pierwszego wiceprezydenta na wczorajszym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa kraju. Wyjaśnił, że od wielu lat Mehriban odgrywa ważną rolę w działalności społeczno-politycznej, kulturalnej i międzynarodowej. Z wykształcenia lekarka, była posłanką rządzącej partii Nowy Azerbejdżan i prezeską fundacji Hejdara Alijewa starszego.