9 grudnia 2024

loader

Marchewka dla Erdogana

fot. The U.S. National Archive

Jeśli USA sprzedadzą Turcji myśliwce, to może to stanowić „przełom” w kwestii zgody Ankary na przystąpienie Finlandii i Szwecji do NATO – uważa Riisto E. J. Penttila, szef think tanku Nordic West Office.

Fiński ekspert skomentował weekendowe doniesienia amerykańskiego „Wall Street Journal”, według którego, administracja Joe Bidena wystąpi do Kongresu USA o pozwolenie na sprzedaż Turcji 40 myśliwców F-16. Ma to być – pisze „WSJ”, powołując się na źródła rządowe – swojego rodzaju „marchewka” dla Turcji, aby ostatecznie „przypieczętować” wejście Finlandii i Szwecji do Sojuszu.

Na harmonogram w tej sprawie wpłynąć mogą najbardziej tureckie wybory prezydenckie i parlamentarne, zaplanowane na połowę 2023 r., ale – jak argumentuje Penttila w wywiadzie dla telewizji Yle – „w polityce wielkich mocarstw poszczególne elementy układanki zaczynają trafiać na swoje miejsce, tak by Finlandia i Szwecja w końcu zostały formalnie przyjęte do NATO”.

Ekspert jest uznawany w fińskich mediach za człowieka, który „przewidział”, i to „z zadziwiającą dokładnością”, fiński proces akcesji do NATO. Mówił o tym już w grudniu 2021 r., kiedy inni komentatorzy uznawali to za mało- lub nieprawdopodobne, a zdecydowana większość Finów była przeciwna Sojuszowi Północnoatlantyckiemu. Radykalna zmiana w ocenie kwestii bezpieczeństwa przez fińskie władze – realizujące wieloletnią politykę neutralności – nastąpiła po zbrojnym ataku Rosji na Ukrainę pod koniec lutego 2022 r.

Finlandia złożyła wniosek o akcesję do NATO wspólnie ze Szwecją w połowie maja 2022 r. 

Dotychczas 28 spośród 30 członków Sojuszu dokonało ratyfikacji wniosków. Nie zrobiły tego jeszcze tylko Turcja i Węgry.

Ankara od czerwcowego szczytu NATO w Madrycie prowadzi trójstronny dialog z Finlandią i Szwecją odnośnie do zmiany polityki Helsinek i (w szczególności) Sztokholmu wobec separatystycznych organizacji kurdyjskich, stanowiących dla Turcji zagrożenie terrorystyczne. Domaga się też ekstradycji niektórych aktywistów.

Węgry zaś oświadczyły, że przeprowadzą ratyfikację „przed Turcją”. Ma to nastąpić prawdopodobnie w lutym.

W sobotę doradca prezydenta Turcji Recepa Tayipa Erdogana – jak przekazała agencja AFP – przestrzegł, że Turcja „może nie zdążyć” z ratyfikacją przed wyborami. Wskazał przy tym, że mimo podjęcia przez Sztokholm pewnych kroków, nie jest to jeszcze „ten etap”, aby uznać, że Szwecja spełniła żądania, a turecki parlament może zająć się sprawą.

W przyszłym tygodniu szef tureckiej dyplomacji Mevlut Cavusoglu udaje się do Waszyngtonu. „WSJ” wskazuje, że Kongresowi USA nigdy nie udało się zablokować przedstawianych przez Biały Dom propozycji sprzedaży broni. Wartość ewentualnej transakcji sprzedaży myśliwców wraz z amunicją i komponentami jest szacowana na ok. 20 mld dolarów.

ja/pap

Redakcja

Poprzedni

Gospodarka 48 godzin

Następny

Putin wolałby Babisza