Kwestia pisowni nazwisk nielitewskich, w tym polskich, w dokumentach litewskich będzie być może rozpatrywana dopiero wtedy, gdy na oryginalny zapis nazwiska będzie wola polityczna, powiedział premier Litwy, Saulius Skvernelis. Czyli kiedy? No, jak woli nie będzie nigdy, to nigdy.
Na początku 2010 r. – a był to czas, kiedy ówczesny prezydent Polski, Lech Kaczyński bywał na Litwie regularnie – premier Litwy, Audrius Kubilius zgłosił projekt ustawy o oryginalnym zapisie nazwisk. Na jej przyjęcie przez Sejmas do Wilna Kaczyński zjechał, ale posłowie litewscy pokazali mu, co myślą o jego zabiegach – i projekt rządowy odrzucili.
W ten sposób pomścili zdradę, jakiej dopuścił 34-letni Władysław Jagiełło, który za to, że polscy panowie dali mu za żonę 13-letnią Jadwigę, rzucił Wilno i został królem w Krakowie.
Skvernelis powiada, że jest zwolennikiem oryginalnego zapisu nielitewskich imion i nazwisk w litewskich dokumentach, a normalizacja stosunków polsko-litewskich jest jednym z priorytetów jego rządu. I ubolewa, że Litwa „oszukała” Polskę tj. Kaczyńskiego w sprawie pisowni polskich nazwisk.
O tym, jaka jest wola posłów litewskich, świadczy uwaga przewodniczącego Sejmasu, Viktorasa Pranckietisa, który „nie może wskazać, kiedy projekt ustawy o pisowni nazwisk powróci pod obrady”. Za oryginalną pisownią opowiadają się jednoznacznie tylko posłowie Akcji Wyborczej Polaków na Litwie – Związek Chrześcijańskich Rodzin i liberałowie. A zwycięski Związek Chłopów i Zielonych (LVŻS) wprowadził do Sejmasu grupę skrajnych przeciwników oryginalnego zapisu nazwisk.
Mają oni żelazny argument: zapis taki zaszkodzi poprawności języka litewskiego. Zwieńczeniem tego myślenia jest najnowsze orzeczenie naczelnego sądu administracyjnego, który nie zgodził się, by nazwisko prapraprawnuczki Adama Mickiewicza, obywatelki Francji i Litwy, Alexii Gorecki-Mickiewicz pisać tak właśnie. Otóż, obrazą dla prawdziwego Litwina jest używać niecnych liter „x” i „w”. Ten Mickiewicz śmiał napisać „Litwo, ojczyzno moja”. Więc udało się chociaż dać nauczkę prapraprawnuczce.