PE popiera. W zasadzie

Partia Socjalistów Republiki Mołdawii wyprowadziła na ulice Kiszyniowa kilkadziesiąt tysięcy oburzonych obywateli. Podczas mityngu domagano się podwyżek średnich pensji i emerytur, a także zwiększenia nakładów na państwowy system oświaty i służbę zdrowia. O tym, że państwo uważane niegdyś za prymusa Partnerstwa Wschodniego jest…