Mój dziennik politycznie niepoprawny

10 maja 2014 Polskie władze tradycyjnie olały kolejną rocznicę zakończenie II Wojny Światowej. Zero celebry oficjalnej. W mediach, co najwyżej, ogólne, rutynowe przypomnienie przyprawione dyżurnymi uszczypliwościami pod adresem „sowieckich zwycięzców”. Tym razem nasze antyrosyjskie fobie zostały pokrzepione przez wydarzenia na Ukrainie. Zaniechanie…