Krew
To nie była żadna ustawka, żadna demonstracja lub kontrdemonstracja. Oto przypadkowe spotkanie dwóch nieznanych sobie ludzi we Wrocławiu. Jeden z nich posłyszał krytyczny komentarz drugiego na temat homofobicznych, antylewicowych napisów opatrzonych znakami Autonomicznych Nacjonalistów, które „zdobią” nadodrzańskie bulwary we Wrocławiu. Posłyszał…