15 stycznia 2025

loader

Kategoria: Opinie

Kaprysy bogaczy a polityka

Mamy polską odmianę Sukcesji w formie łzawego reality szoł. W imperium Solorzów dochodzi do walki o władzę wewnątrz rodziny. Nowa żona patriarchy rodu, zdaniem trójki dzieci, chce przejąć majątek, korzystając z choroby Solorza seniora. Po firmach imperium krążą dziwne listy, oskarżenia…

Po Powstaniu

Koncepcja napisania trzyczęściowych, syntetycznych wspomnień związanych z Warszawskim Powstaniem, powstała po opublikowaniu pierwszego odcinka w Trybunie z 01.08.2024 pt. „70 centymetrów”. Uważam, że powinienem przekazać Czytelnikom trzy wyjaśnienia. Piszę to wyłącznie z pamięci, bez konfrontowania z dostępną literaturą. A pamięć nie jest najlepsza, bo uległa uszkodzeniu (o czym w trzecim odcinku). Stąd…

Krótka historia deja vu w sprawie metra

Temat budowy metra jest prawie tak stary… jak mój młodszy brat. Dawno, dawno temu w czasach minionego PRL-u Kraków miał takie ciało jak Rada Naukowa Kraków 2000. Wtedy na przełomie lat 60-70 zastanawiano się jak może wyglądać i jak mógłby wyglądać…

Wspomnienia z pracy na PUJO

Artykuł partnerski – China Media Group Polonistyka na PUJO była pierwszą, z którą się zetknęłam tuż po przylocie do Pekinu w drodze do Harbinu, gdzie miałam podjąć pracę jako lektorka języka polskiego. Byłam zauroczona…. Biały budynek otoczony magnoliami…. W gabinecie lektorów pokaźny…

PIP nie działa, chociaż jest

Czytam wywiad z szefem Państwowej Inspekcji Pracy w Polityce, a tam od razu na wstępie prawda na twarz: „Inspekcja jest, ale nie działa”. Nic zaskakującego dla kogoś, kto prawami pracowniczymi zajmował się przez całe lata. Pracownicy nauczyli się traktować PIP jako taki dodatek, mebel, ładny, ale z którym nie wiadomo…

Pierwsza praca

Który chłopak kiedyś, a być może i teraz nie marzył o rowerze? Co prawda, teraz chłopcy chcieliby mieć „Jamahę”, „Beemwicę”, a skromniejsi „górala” ze wszystkimi bajerami. Dla mnie, tuż po wojnie, szczytem marzeń był zwykły rower, nawet używany. Posiadaczem takiego roweru był Tadek Ścibor,…

Bez wiz

Do Chin wleciałem bez wizy. Pierwszy raz w moim polsko-chińskim życiu. Trwającym już 25 lat. W tym czasie bywałem w Państwie Środka 25 razy przynajmniej. Łatwiej mi wymienić te z 22 prowincji, 5 regionów autonomicznych, 4 miast wydzielonych i 2 specjalnych regionów administracyjnych, w których jeszcze nie byłem, niż te, gdzie stopa moja…

Siatka ochronna dla wszystkich

Przedsiębiorcy dostaną wsparcie na odbudowę swoich firm na terenach popowodziowych, podobnie jak to działo się w pandemii. Na wstępie zaznaczam, że nie chcę nikomu nic zabierać, żeby mi się tu nie awanturować. Ale jak to się ma do ultraliberalnych koncepcji, które wyznaje spora część z nich? Zgodnie z tą ideologią każdy powinien sobie…

Polskie państwo mózgu jest pozbawione. Amen

Zaczynam zgodnie z zaleceniami Alfreda H. (nazwisko znane filmoznawcom i filmolubom), więc mam nadzieję, że udało mi się zwrócić, choć na chwilę, uwagę szanownych Państwa. Tak naprawdę to cytata z cytaty. Ja cytuję Edwina Bendyka a w zasadzie jego tekst opublikowany w Polityce w roku 2013 (Gdzie Tusk ma mózg-…

Na psa urok

Mieszkałam dwa lata na wsi. W drewnianym, letniskowym domu z żelazną kozą, gdzie jako podpałki używałam powieści „Pięćdziesiąt twarzy Greya” E.L. James. Gruba książka, ale za cienka jak na zimę tak śnieżną, że nie dało się otworzyć drzwi wejściowych. Może zresztą i dobrze, jako, że drzwi…