27 września 2024

loader

Marcin Oleksy z nagrodą za bramkę roku 

fot. Balticus Polska - Facebook

Argentyńczyk Lionel Messi po raz siódmy w karierze wygrał plebiscyt FIFA na Piłkarza Roku. W kategorii „Bramka Roku” triumfował polski ampfutbolista Marcin Oleksy.

Dwie poprzednie edycje plebiscytu FIFA na najlepszego piłkarza roku na świecie – za 2020 i 2021 – wygrał Robert Lewandowski. Tym razem zabrakło go w finałowej trójce. Występujący w Paris Saint-Germain Messi zdobył w grudniu mistrzostwo świata z reprezentacją Argentyny, został uznany też za najlepszego piłkarza tej imprezy (MVP). „Niesamowite. To był wspaniały rok. To dla mnie zaszczyt być tutaj dziś wieczorem i zdobyć tę nagrodę” – powiedział Messi podczas ceremonii w paryskiej sali koncertowej Salle Pleyel. „Chcę podziękować Lionelowi Scaloniemu (selekcjonerowi reprezentacji Argentyny) i moim kolegom z drużyny, bez nich nie byłoby mnie tutaj. Spełniłem marzenie, na które tak długo liczyłem. To marzenie każdego piłkarza, bardzo niewielu ludzi może to osiągnąć, a ja miałem szczęście” – dodał.

Wszystkie najbardziej prestiżowe nagrody w męskim futbolu zgarnęli argentyńscy mistrzowie świata. Najlepszym trenerem został wspomniany Scaloni, a najlepszym bramkarzem – Emiliano Martinez z Aston Villi. Na dodatek nagroda FIFA dla kibiców trafiła właśnie do fanów „Albicelestes”. „Argentyńscy kibice zostali docenieni za wsparcie reprezentacji narodowej w trakcie mundialu, podczas którego imponująca liczba kibiców przybyła do Kataru, a następnie miliony fanów powitały swoich bohaterów w Buenos Aires i w całym kraju” – napisano na stronie FIFA.

W futbolu kobiecym najlepszą piłkarką została Hiszpanka Alexia Putellas z Barcelony, trenerką – holenderska selekcjonerka reprezentacji Anglii Sarina Wiegman, a bramkarką – Mary Earps (Anglia/Manchester United). Zwycięzcy tych kategorii byli wybierani przez międzynarodowe jury, w skład którego weszli obecni selekcjonerzy wszystkich drużyn narodowych, kapitanowie tych reprezentacji, po jednym dziennikarzu z każdego terytorium reprezentowanego przez drużynę narodową oraz kibice z całego świata zarejestrowani na fifa.com.

W tym roku zabrakło choćby nominacji dla Roberta Lewandowskiego. Brak kapitana reprezentacji Polski nie oznaczał jednak, że polscy kibice nie mieli w poniedziałek powodów do dumy.  Przeciwnie. Za najładniejszą bramkę roku uznano w głosowaniu kibiców gola ampfutbolisty Marcina Oleksego. Efektowne trafienie zaliczył 6 listopada 2022 roku dla Warty Poznań w meczu PZU Amp Futbol Ekstraklasy ze Stalą Rzeszów, gdy pokonał bramkarza rywali tzw. nożycami. O zwycięstwo w tej kategorii (The FIFA Puskas Award) rywalizował z Brazylijczykiem Richarlisonem i Francuzem Dimitrim Payetem. „Ciężko mi było nawet pomarzyć o takiej nagrodzie. A dzisiaj stoję przed wami… Odbieram nagrodę za najładniejszą bramkę na świecie. Dedykuję ją Ewelinie, Tomkowi, Tosi, bo dzięki nim wstałem po wypadku, podniosłem się i jestem w tym miejscu, co dzisiaj. I strzelam tak piękne bramki” – przyznał wzruszony sportowiec podczas wieczornej gali. „Dziękuję również całemu środowisku amp futbolu, bo ktoś stworzył tak piękny sport. Dzięki temu możemy się spełniać” – dodał Oleksy, który na co dzień pracuje na budowie.

Do Paryża poleciał ze swoją partnerką Eweliną oraz kierownikiem reprezentacji Andrzejem Kurzawą. „Jeśli przyjdzie mi wygrać, to na pewno nie będzie mi łatwo przemawiać, nawet gdy będę miał powiedzieć tylko kilka słów. Wezmę ze sobą wodę, żeby mi nie zaschło w ustach” – przyznał przed galą. Z sukcesu ampfutbolisty reprezentacji Polski cieszy się m.in. PZPN: „Tak! Nasz człowiek odbiera nagrodę na oczach Messiego i Mbappe” – podkreślono na profilu na Twitterze portalu „Łączy nas piłka”.

Nagrodę Fair Play otrzymał Gruzin Luka Loczoszwili z włoskiego Cremonese, a do niedawna Wolfsberger AC. „Gruziński zawodnik (…) odebrał nagrodę FIFA Fair Play Award w uznaniu za wzorową reakcję podczas występu dla Wolfsberger AC, gdy zawodnik drużyny przeciwnej stracił przytomność na boisku, a Luka ruszył mu z pomocą” – uzasadniła FIFA.

Na początku gali oddano hołd zmarłemu w grudniu w wieku 82 lat słynnemu Brazylijczykowi Pelemu, trzykrotnemu mistrzowi świata (1958, 1962, 1970). Przyznano specjalną nagrodę, którą z rąk szefa FIFA Gianniego Infantino oraz byłego brazylijskiego piłkarza Ronaldo odebrała Marcia Aoki – wdowa po legendarnym piłkarzu.

pap/PAU

Redakcja

Poprzedni

Porzućcie wszelką nadzieję?

Następny

Przygoda polskiego romantyzmu