Film „Święto pracy” Pjera Zalicy zdobył w sobotę Grand Prix 38. Warszawskiego Festiwalu Filmowego. Za najlepszą reżyserię doceniono „Styczeń” Viestursa Kairissa. Nagroda specjalna jury powędrowała do Beaty Dzianowicz za scenariusz „Strzępów”.
Nagrodę specjalną w konkursie międzynarodowym otrzymała Beata Dzianowicz za scenariusz „Strzępów”. Za reżyserię uhonorowano Viestursa Kairissa za „Styczeń”.
W trakcie gali rozstrzygnięto również pozostałe konkursy, w tym ukraiński, zorganizowany we współpracy z Międzynarodowym Festiwalem Filmowym w Odessie.
W konkursie ukraińskim statuetkę dla najlepszego dokumentu zdobył Taras Tomenko za „Na Hałdach”. Najlepszą fabułą okazała się „Wizja motyla” Maxima Nakonechny’ego. Obrazy ocenili: reżyser i scenarzysta Dariusz Jabłoński, scenarzystka i producentka Ilona Łepkowska oraz ukraińska producentka Ivanna Diadiura.
W konkursie 1-2, prezentującym pierwsze i drugie pełnometrażowe fabuły, bezkonkurencyjne okazały się „Siostry” Lindy Olte. Zwycięzcą konkursu „Wolny Duch” dla pełnometrażowych filmów „niezależnych, nowatorskich i buntowniczych” został „Człowiek czasu” Samppa Batala. Statuetki przyznali: estońska producentka Aet Laigu oraz scenarzysta Stefan Uhrik.
Statuetka w konkursie filmów dokumentalnych trafiła do „Tych, którzy tańczą w ciemności” Jany Sevcikovej, a wyróżnienie – do „Dnia ukraińskiego ochotnika” Volodymyra Tykhyy. Jurorami w tej sekcji byli: ukraiński producent Giennady Kofman, białoruski reżyser Andrei Kutsila i reżyser Tomasz Wolski.
W konkursie filmów krótkometrażowych nagrodzono „Ostatni punkt” Miguela Lopeza Berazy, „Wszystko w porządku, ziemniaki w żołądku” Piotra Jasińskiego, „Piękną łąkę kwietną” Emi Buchwald i „Repryzę” Saski Bulletti, Carine Chrast, Livii Neuenschwander i Leance Volschenk. Wyróżnienie przypadło „Rejsowi” Rimantasa Oicenki.