24 listopada 2024

loader

Autor: Jarek Ważny

Jarek Ważny

Osiemnastka Morawieckiego

Nie lubię bardzo doktrynerstwa. Nie lubię dogmatów i prawd objawionych. Nie lubię listy zakazów i nakazów, których mam się trzymać, bo tak mi mówi linia mojej partii albo kierunek, znaczony światopoglądem. A najbardziej nie lubię…płacić podatków. I wcale nie uważam, że im większe podatki, tym szczęśliwsze społeczeństwo. Zwłaszcza, że łupi się podatkami uczciwych,…

Przegniłe igrzyska

Mój znajomy się rozwodzi. Zdarza się. Nie on pierwszy, nie ostatni. Rozwodzi się Paweł Kukiz z Peeselem, co było do przewidzenia. Ze zdrowym rozsądkiem i pomyślunkiem, rozwiodła się już dawno, mam wrażenie, jedna posłanka z Platformy, która na mównicy sejmowej podarła Konstytucję. Niczym Nergal Biblię, albo Irena Ochódzka…

Wanda Szydło

To była ciężka środa. Z rana dowiedziałem się, że z powodu covidu zmarły, jednego dnia, dwie osoby, które znał mój kolega z Krakowa-47-letni mężczyzna i 20-latka. Wieczorem świat obiegła wiadomość, że umarł Diego Maradona. Mniej więcej po południu zmagałem się z psychicznym dołkiem, w który popadł mój najlepszy…

Udawane, kiepskie porno

Bardzo nie lubię udawania. Erzaców. Wyrobów czekoladopodobnych. Namiastek, które mają mi przypominać, że na zestaw premium będą musiał jeszcze poczekać. Opakowań zastępczych, które symulują, że są równie dobre, jak te oryginalne. Nie lubię sztucznych kwiatów. Spazmów jęku w filmach porno. Filmów porno też nie za bardzo…

Liczy się każdy cent

Z wetem Polaków i Węgrów i z zachowaniem starej Unii mam zgryz. Bo, jak to u nas na wsi, i tu trochę racji, i tu, choć sąsiedzi, drąc się na siebie nawzajem, uznają tylko racje własne, a nad cudzymi nawet nie chcą podumać. Dla przyzwoitości warto czasem pomyśleć, o co chodzi tym…

Minister daje swoim

Z jednej strony, trochę mi szkoda, że nie dostałem tych państwowych pieniędzy, bo by mi się przydały. Z drugiej, dobrze że możemy zachować niezależność, jak długo się da, a jak wiadomo, niezależność kosztuje. Z trzeciej zaś strony, tzn. tej, której nie ma, ale w tym wypadku istnieje, żałuję, że przez akcję Glińskiego…

Teza i antyteza

Wychodzę na zewnętrze co dzień, i nie mogę się pogodzić z tym, że taka ładna jesień tego roku ucieka nam w ostrym cieniu covidowej mgły. Liście żółkną, kasztany się czerwienią, smog jakby uleciał w niebyt, że aż szkoda siedzieć w domu. Przyroda, nawet ta miejska, odbiła na chwilę…

Polska papugą narodów

Wypełniają się pisma. Proroctwa się materializują. Będzie tak, jak powiedział Ajatollah van der Zacier: jeśli tak dalej pójdzie, to ci mniej chorzy będą leczyć tych, którzy są bardziej. No i właśnie dobrnęliśmy do tego momentu. Są między Polską a Lombardią zasadnicze różnice. To wie każdy. Są też…

Niegodziwość najwyższej próby

To jest tak, że nieszczęścia chodzą parami, a przysłowia są mądrością narodów. O gustach się nie dyskutuje, chociaż każdy to robi. Bywa też czasem tak, że działa prawo serii. Jakkolwiek idiotycznie to brzmi i do reszty nie pasuje, to w Polsce ma zastosowanie. Tak jak rząd, który ma zastosowanie, ale nikt nie wie do czego. Lubuję…

Wasz chlew już płonie

Plan był prosty: idziemy na zwarcie i załatwiamy wszystko to, co w kapowniku prezesa było jeszcze nieodhaczone. Ludzie zostaną w domach, bo przecież na dworze grasuje covid. Poza tym wprowadziliśmy zakaz zgromadzeń, więc jesteśmy kryci z dwóch stron. A tu nagle okazało się, że nie wszystko idzie zgodnie…