11 listopada 2024

loader

Autor: Jarek Ważny

Jarek Ważny

Marianna a’la PiS

Idą, Duda z Trzaskowskim, na zwarcie. I dobrze. Przynajmniej jest jakieś życie na osiedlu. I szansa, że się lokator Pałacu niebawem zmieni. Rację ma jednak Hanna Gronkiewicz-Waltz wieszcząc, że PiS, w razie niekorzystnego wyniku po drugiej turze, łatwo skóry nie sprzeda i zrobi wszystko, żeby wynik podważyć lub…

Jak wójt z ministrem

Wczoraj byłem w sklepie na zakupach. Stałem przed półką z alkoholami, gdyż spodziewałem się nie byle jakich gości. Z przykrością skonstatowałem, że moje ulubione trunki bardzo podrożały, podobnie jak wszystko wokół. Zamiast tego co zawsze, wziąłem tańszy zamiennik. Ale za to więcej. M.in. dlatego nie nadawałbym się na polityka. Bo patrzę na ceny…

Szczurze gniazdo

Nie oglądałem wczorajszej debaty wyborczej, bo miałem akurat próbę z kapelą. Gdybym był w domu, to i tak bym jej nie oglądał. Nie mam złudzeń co do posiadanej przez klasę polityczną klasy. Z niewielkimi wyjątkami. Ale co do misji TVP, wątpliwości nie mam jeszcze większych. Ich misja to emisja. Jakby komuś było mało, Rada Etyki…

Nasz wibrator jest lepszy niż wasz

Cenię dystans do ludzi i świata, a najbardziej cenię dystans do samego siebie; robi się jednak śmieszno-strasznie, kiedy dystans przybiera rozmiary groteski, na którą politycy patrzą jak na coś zupełnie normalnego, choć czasy są nienormalne. Mój kolega z zawodu jest zegarmistrzem. Opowiadał mi, jak…

Dwa tygodnie radości

Kraj mój aż tak bardzo mnie nie zajmuje, jak myślenie o swoim własnym mikrokosmosie. Czy wygra Duda czy Trzaskowski, niewiele się dla mnie zmieni. Zmienić by się mogło, gdybyśmy inaczej pogrywali sobie z pandemią i podchodzili do tego szaleństwa zdroworozsądkowo. Ale zdrowy rozsądek u nas w kraju to towar mocno…

O magii liczb

Byłem wczoraj z dzieckiem w parku rozrywki niedaleko Puław. Śladu koronawirusa nie stwierdziłem. Lud i dziatwa bawili się w najlepsze. Wyjechałem z Warszawy drogą na południe. Tankowałem auto w Kozienicach. Dowiedziałem się wieczorem, że w Polsce stwierdzono tego dnia największą jak dotąd liczbę zachorowań na covid.…

Koledzy są najważniejsi!

Polski rząd zdecydował, że do końca roku szkolnego uczniowie nie powrócą do szkół. Czemu? Tego za bardzo nie wiem, bo przecież młodzież i dzieci nie są z covidowej grupy ryzyka. Jednakowoż, wbrew temu, co mówią moi uczeni w pismach znajomi, nie widzę w rządowym obligu niczego złego. Młodzieży chowanie w tym…

Minneapolis w ogniu

Z policją mam pewien zgrzyt; z jednej strony, moje środowisko, zwłaszcza to skrajnie lewicowe i antyfaszystowskie otwarcie nią pogardza i widzi w niej wroga numer jeden. Pal go sześć, że większość tych deklaracji jest czysto wizerunkowa, bo to fajnie wygląda na plakatach i napisach na murach. Z drugiej…

Kto bogatemu zabroni

My to jednak jesteśmy bogatym narodem. Jakbym nie miał dość dowodów naokoło siebie, rząd przychodzi mi z pomocą w wyliczeniach i podaje, że od UE dostaliśmy tyle kasiory na walkę ze skutkami pandemii, jak żaden inny kraj w naszym regionie! Trzeci najlepszy wynik finansowy, zaraz po Włoszech i Hiszpanii.…

Walka misia z frustratem

Pamiętam, jak parę lat temu głównym niusem w mediach rządowych i publicznych była pijana samica borsuka na plaży w Rewalu. Myślałem wówczas, że widziałem już wszystko. Jakże się myliłem. W sumie, to sporo bym dał, żeby słuchać teraz nadal takich niusów. Sporo bym też dał,…