8 września 2024

loader

Autor: Wacław Kruszewski

Wacław Kruszewski

Blaski i cienie kultury

Pan Jan Nowicki z Towarzystwa Przyjaciół Mińska Mazowieckiego poprosił mnie bym do wydawanego przez nich kwartalnika opisał blaski i cienie kultury w Mińsku Mazowieckim w czasach PRL-u. W miłej pogawędce uznaliśmy razem że były to „złote lata” dla twórczości i upowszechnienia kultury w mieście i powiecie mińsko-mazowieckim. Miasto…

Moje kontakty z Kosowem…

Trwające do dziś moje przyjazne związki z Kosowem i Kosowianami sięgają początków lat pięćdziesiątych, czasów szkolnej edukacji z Mietkiem Harasimem, Włodkiem Supłem, Andrzejem Kowalczykiem. Oni mieszkali w internacie na ulicy Olszewskiego, a ja w jego sąsiedztwie na ulicy Siedleckiej. Za wspólne odrabianie lekcji, które w internacie były ściśle…

Tak było!

W dzisiejszym felietonie chcę opowiedzieć o panu Józefa Boreckim moim szefie, któremu zawdzięczamy minn.to, że dom kultury w Sokołowie nie został przekształcony na super market MHD. Jego talent organizacyjny, zaangażowanie i nieprzeciętne poczucie humoru pozwoliło dokończyć wstrzymaną z braku funduszy inwestycję, która od 1964 roku dba o kulturę sokołowiaków.…

Tak było!

W dzisiejszym felietonie chcę opowiedzieć o panu Józefa Boreckim moim szefie, któremu zawdzięczamy minn.to,że dom kultury w Sokołowie nie został przekształcony na super market MHD.,Jego talent organizacyjny,zaangażowanie i nieprzeciętne poczucie humoru pozwoliło dokończyć wstrzymaną z braku funduszy inwestycję, która od 1964 roku dba o kulturę sokołowiaków .…

W rocznicę tragedii polskich rodzin z Paulinowa

Mija 78. rocznica akcji pacyfikacyjnej przeprowadzonej przez Niemców 24 lutego 1943 r. we wsi Paulinów w gminie Sterdyń. Jej ofiarą padło 11 Polaków udzielających pomocy Żydom oraz trzech uciekinierów korzystających z ich wsparcia. Publikujemy felieton Wacława Kruszewskiego, który nawiązuje do tamtych wydarzeń. Dzwonią do mnie koledzy…

Markusz w Gródku

Pokazane tu rysunki zabytków byłego, niestety, wojewodztwa siedleckiego wykonał Andrzej Markusz jako stypendysta wojewody siedleckiego w 1987 roku. Opisane i oprawione w estetyczne teczki stanowiły wówczas sympatyczne suveniry wręczane odwiedzającym Siedlce artystom i politykom. Podziw fachowców – plastyków budziła technika kropelkowa…

Obiad Jasia z Premierem

Nie tak dawno, bo jakieś niespełna parę lat temu, cała władza miasta i powiatu sokołowskiego została ,,postawiona na baczność”. Sam wicepremier i Minister Kultury i Sztuki w jednym, czyli Józef Tejchma, przyjeżdża! Tak Dostojnego Gościa Sokołów na oczy nie widział. Niezapowiadane „gospodarskie wizyty” także nie były jeszcze…

Kacperek

Jak każdy dziadek lubię rozmowy z wnukiem. Kacper jest uczniem 6 klasy mojej byłej szkoły w „ruskich dołach „Gadamy najczęściej o piłkarzach, o zmarnowanych okazjach naszych napastników o błędach sędziowskich. Kacper rośnie na dobrego piłkarza i już imponuję mi opanowaniem piłki oraz dryblingiem ,za moich piłkarskich czasów…

Robiąc w „siedleckiej kulturze”

Niedawno Tygodnik Siedlecki poprosił mnie bym opowiedział o mojej pracy w siedleckiej kulturze w latach 1976 – 1990. Opowiedziałem – bo było o czym. Czytam teraz ten wywiad i nie mogę się nadziwić, dlaczego odarto go z nazwisk, które przytoczyłem w prawdziwym korzystnym kontekście. Te nazwiska to Mieczysław Rakowski-…

Wspomnienie z Polski Ludowej

Koncert zespołu Omega w Sokołowie Podlaskim w 1974 r. to było wydarzenie! Jak to było możliwe, że przyjechali do nas artyści, o których koncerty zabiegały stolice całej ówczesna Europy i chcieli wystąpić w sali nie mającej porównania do warszawskiej Kongresowej czy katowickiego Spodka? Podczas obchodów jubileuszu 50-lecia Sokołowskiego Ośrodka…