9 grudnia 2024

loader

Niepewność szkodzi wzrostowi

(181127) — BEIJING, Nov. 27, 2018 (Xinhua) — Photo taken on July 2, 2018 shows the Yanbu Aramco Sinopec Refining Company (YASREF), in Yanbu, Saudi Arabia. China’s petroleum and chemical industry has generated some 712.1 billion yuan in total profit over the first nine months of 2018, up 45.2 percent from the same period of last year. With a total asset of 12.75 trillion yuan, up 6.1 percent over the same period last year, the sector has seen its asset-liability ratio fall by 1.16 percentage points to 54.19 percent. The sector’s profit rate climbed up by 1.56 percentage points to 7.43 percent, thanks to the solid improvement in the operation efficiency of petroleum and natural gas exploration business as well as the good development momentum in oil refining and chemical industry. The overall prices of petroleum and natural gas surged by 24.6 percent during the January-September period, while those for chemical raw materials and chemical products jumped by 7.2 percent. The industry’s total exports during the same period went up by 22.8 percent to 521.66 billion yuan. The growth rate was 8.6 percentage points higher than the same period of last year. Fixed assets investment in chemical raw materials and chemical manufacturing rose by 1.7 percent, the first increase since the end of January but lower than the 5.4-percent national average growth for industrial investment, according to the figures of the National Bureau of Statistics. (Xinhua/Wang Bo)(gxn)

Rada Polityki Pieniężnej widzi zagrożenia dla naszej gospodarki, ale usiłuje zachować urzędowy optymizm.

W gospodarczym świecie stopniowo dzieje się coraz gorzej. Napływające dane wskazują, że tempo wzrostu w gospodarce światowej pozostaje relatywnie niskie, a perspektywy globalnej koniunktury znowu się pogorszyły – wskazuje Rada Polityki Pieniężnej.

Choć burza huczy wokół nas

W strefie euro w II kw. wzrost produktu krajowego brutto nadal jest na bardzo niskim poziomie wynoszącym zaledwie 0,2 proc.).
Mimo nadal dobrej sytuacji w sektorze usług w eurostrefie, aktywność w sektorze przemysłowym pozostaje słaba. A bez rozwoju przemysłu nie będzie rozwoju Europy. W Stanach Zjednoczonych koniunktura pozostaje dobra, choć i tam dynamika PKB w drugim kwartale się obniżyła, a odczyty wskaźników koniunktury sygnalizują możliwe osłabienie aktywności w kolejnych kwartałach. W Chinach wzrost PKB także spowolnił w II kwartale tego roku.
Europejski Bank Centralny utrzymuje stopy procentowe na poziomie bliskim zera, w tym stopę depozytową poniżej zera, oraz reinwestuje papiery wartościowe zakupione w ramach programu skupu aktywów. EBC sygnalizuje także możliwość poluzowania polityki pieniężnej w najbliższym czasie. Wszystko to ma pobudzić europejską gospodarkę.
W tym samym celu Rezerwa Federalna Stanów Zjednoczonych obniżyła stopy procentowe oraz zaprzestała zmniejszania swojej sumy bilansowej.
Jednocześnie inflacja w wielu krajach utrzymuje się na umiarkowanym poziomie. Także i dlatego, że w ostatnim okresie obniżyły się ceny ropy naftowej na rynkach światowych. Ale te obniżki stanowi już przeszłość. Zbombardowanie rafinerii w Arabii Saudyjskiej grozi zakłóceniami na rynku paliw, których skutki odczuje cały rozwinięty świat, a w tym oczywiście i Polska.

Wyspa wciąż lekko zielona

Na razie jednak, w Polsce – mimo osłabienia wzrostu gospodarczego za granicą – nadal utrzymuje się dobra koniunktura, a tempo wzrostu PKB w II kwartale tego roku wyniosło 4,5 proc. (rok do roku). Wzrostowi aktywności gospodarczej w naszym kraju sprzyja rosnąca konsumpcja, wspierana przez wciąż zwiększające się zatrudnienie i płace, dobre nastroje konsumentów oraz wypłaty świadczeń społecznych.
W II kwartale nadal rosły także – mimo zauważalnego już pewnego obniżenia dynamiki – inwestycje w Polsce. Pytanie, jak długo jeszcze będą rosnąć?
Trzeba też zauważyć, że obniżyło się zarówno tempo wzrostu eksportu i importu, co wskazuje na zwalnianie obrotów naszej gospodarki.
Jednocześnie, rośnie inflacja, która w sierpniu tego roku – według szybkiego szacunku GUS – wyniosła 2,8 proc. Na koniec roku prawdopodobnie osiągnie 3 proc., co oznacza systematyczne zmniejszanie siły nabywczej zarobków Polaków. Na rzecz coraz wyższej dynamiki cen oddziałuje głównie istotny i dotkliwy wzrost cen żywności. Ograniczająco na przyrost cen wpływają natomiast niższe niż przed rokiem ceny energii, w tym paliw (co się wkrótce zmieni).

Niby dobrze, ale z obawami

W ocenie Rady Polityki Pieniężnej perspektywy krajowej koniunktury pozostają korzystne, a dynamika PKB utrzyma się w najbliższych latach na relatywnie wysokim poziomie – choć trudno liczyć na utrzymanie tempa wzrostu wynoszącego dziś 4,5 proc. W Polsce rośnie bowiem niepewność dotycząca skali i trwałości osłabienia koniunktury za granicą – i jego negatywnego wpływu na krajową aktywność gospodarczą.
Nie wiadomo też, co będzie z inflacją, która z pewnością wzrośnie w pierwszym kwartale przyszłego roku – ale RPP ma nadzieję, iż to tylko przejściowy wzrost.
Reasumując, Rada ocenia, że nasza gospodarka nadal utrzymuje się na ścieżce zrównoważonego wzrostu oraz zachowuje równowagę makroekonomiczną. Jak widać, zdaniem RPP, tej równowagi z pewnością nie zakłócą liczne obietnice przedwyborcze, mnożące się w ustach liderów PiS jak króliki Lejzorka.

Andrzej Leszyk

Poprzedni

Za co PiS płaci Amerykanom?

Następny

Przymus służący wszystkim

Zostaw komentarz