12 listopada 2024

loader

Fejk niusy

Fejk niusy

fejk-newsy

• Z obrony premiera rządu, który nie wie ile kosztuje chleb, zrobił się cyrk. Wicepremier chciał się pochwalić, jaki to tani chleb jest w Polsce. Coś, co miało być chlebem za 1,90 zł, okazało się bułką. Elity PiS nie tylko nie wiedzą ile kosztuje chleb, ale nawet nie wiedzą co to takiego.

• 25 milionów złotych z naszych podatków kosztował Macierewicz i jego tzw. komisja smoleńska. Dziś wiemy tyle samo co wtedy, zanim komisja powstała. Można by powiedzieć, że to pieniądze wyrzucone w błoto, gdyby nie jedno: dzięki tym pieniądzom PiS jest u władzy, a tysiące pisiewiczów u żłoba.

• Wydarzenie stulecia w Toruniu? Radio Maryja. Trudno będzie przebić wynik tego wyniku przez kolejnych tysiąc lat.

• Łukasz Mejza, najbardziej kontrowersyjny minister rządu, opowiedział na zwołanej przez siebie konferencji prasowej, że rząd upadnie i większość sejmowa przestanie być większością, jak go wyleją z roboty. Urodzony w 1991 r. pępek świata mówił, że to największy atak polityczny po 1989 roku. Znaczy wierzy, że wszedł już do historii. Teraz poprosić ministra szkolnictwa Czarnka, żeby zmienił podręczniki i uhonorował Mejzę po wieki wieków.

• Oficjalnie jest cudownie i bardzo narodowo. A jak załamie się system szkolnictwa, Czarnek powinien odpowiedzieć za burdello. Mówią, że za karę na kolanach powinien odbyć pielgrzymkę do Częstochowy. Bez sensu. Powinna być kara, nie nagroda.

• Pani premier Finlandii poszła do nocnego klubu i bawiła się, wbrew tamtejszym przepisom epidemicznym. Musiała oficjalnie przepraszać. Ten przykład pokazuje, jak wiele dzieli Polskę od standardów Finlandii i reszty cywilizowanego świata. Ale tam nie ma PiS-u.

• Odkąd PiS i spółka doszły do władzy, wraz z TVP jak mantrę powtarzają, że wszystkim ich niepowodzeniom są winni: mocarny Tusk i wszechmocna opozycja. Im jest gorzej – tym bardziej winni. Ta władza okopała się i co chwilę popuszcza w gacie. Puk, puk! Trybunał Stanu czeka. Taki prawdziwy, nie ziobrowy.

• Prawica głowi się, kogo wystawić na prezydenta po Długopisie. Fejk Nius odpowiada: Mejza, Mejza!!!

Szczepan Sadurski

Poprzedni

Konsekwentnie być sobą

Następny

Kapsułki pamięci