12 lipca 2024

loader

Zamiast obiecanek, wolimy waloryzację

Lewica stoi na jasnym stanowisku, że wszystkie świadczenia powinny być waloryzowane o wskaźnik inflacji. Podniesienie 500+ nie może być prezentem na Nowy Rok czy na Dzień Dziecka. Umowa społeczna polega na tym, że jeśli państwo umówiło się ze społeczeństwem na jakieś transfery, to państwo dba aby ich wartość nie spadała. Dotyczy to emerytur, rent, 500 plus, ale też stypendiów socjalnych dla studentów.

Lewica wielokrotnie proponowała waloryzację świadczenia 500 plus. Nie tylko się tego domagaliśmy, ale propozycje waloryzacji świadczenia są w Sejmie i złożył je klub Lewicy w pakiecie projektów ustaw. Trzeba się tylko cieszyć, że dzięki kampanii politycy PiS zmienili zdanie, bo od miesięcy słyszeliśmy, że żadnej waloryzacji nie będzie. 

Ale jeśli partii rządzącej faktycznie zależy na dobru polskich rodzin, to Lewica zaproponuje takie poprawki do projektu o waloryzacji 500 plus, by świadczenie to było waloryzowane o wskaźnik inflacji co roku. Wtedy nie będzie to przedmiotem kampanii wyborczej.

Szkoda, że poza prostymi transferami Jarosław Kaczyński nie przedstawił żadnych propozycji dotyczących walki z inflacją i drożyzną w Polsce. Podniesienie świadczenia dla rodzin nic w tej materii nie zmieni. Potrzebne są rozwiązania systemowe, które zagwarantują polskim rodzinom poczucie bezpieczeństwa. Wiele z tych rodzin czuje się dziś oszukanych i porzuconych przez PiS. 

Bezpłatne leki dla seniorów i dzieci to dobry postulat. Lewica złożyła już projekt ustawy o lekach dla wszystkich za 5 zł. Niestety wówczas rząd dał naszemu projektowi negatywną rekomendację. Jak widać kampania zmienia wszystko!

Autor jest wiceprzewodniczącym Komisji Obrony Narodowej, posłem na Sejm RP oraz Sekretarzem Generalnym Nowej Lewicy.

Marcin Kulasek

Poprzedni

Kto chce Petru w Senacie?

Następny

2-4 czerwca 2023