19 marca 2024

loader

Głos lewicy

Tęczowy pochód na ulicach Poznania

Strajk.eu donosi:
11 sierpnia kolorowy tłum przeszedł ulicami Poznania. Marsz Równości był kulminacyjnym wydarzeniem Poznań Pride Week – cyklu zorganizowanego tradycyjnie przez grupę Stonewall. Imprezę objął patronatem prezydent miasta, który zresztą otworzył marsz uroczystym przemówieniem.
– Nie mamy dostępu do takich instytucji jak małżeństwo czy związki partnerskie. Żądamy ochrony prawnej przed mową nienawiści. A także zaprzestania demontażu polskiej demokracji, bo tylko zdrowy system demokratyczny może zapewnić mniejszościom ochronę. Nie żądamy przywilejów, lecz równych i pełnych praw – postulowali organizatorzy marszu, przedstawiciele grupy Stonewall walczącej o prawa osób LGBT.
Jacek Jaśkowiak apelował w swoim przemówieniu: – Bądźmy otwarci i tolerancyjni, sprzeciwiajmy się wykluczeniom. Zachęcam do udziału w marszach równości. Pozostańmy w Europie!
Nawiązał też do awantury wokół komunikacji miejskiej w Poznaniu – z okazji tygodnia równości tramwaje ozdobiono tęczowymi flagami, lecz szybko zostały one zdjęte – ponoć ze względu na falę hejtu. Jak się okazuje, poszło nie tyle o negatywne komentarze pasażerów, co o postawę części załóg poznańskiego MPK. Niektórzy motorniczy mieli odmawiać wyjazdu z zajezdni tak „wystrojonymi” pojazdami.
– Gdy wczoraj zobaczyłem tęczę nad Poznaniem i chorągiewki na tramwajach, bardzo się ucieszyłem, ale ta radość trwała dość krótko – mówił prezydent miasta. – Prezes MPK poinformował mnie o nastrojach motorniczych, stanowisku związków zawodowych, opiniach mieszkańców. Jeszcze dwa dni temu wydawało mi się, że Poznań jest wyspą otwartości i tolerancji. Decyzja prezesa MPK, by zdjąć chorągiewki, bardzo mnie zasmuciła. To pokazuje, ile jeszcze musimy zrobić w Poznaniu, by wszyscy byli bardziej otwarci i tolerancyjni.
Jednak również wśród pracowników MPK znaleźli się dwaj chętni, aby przemówić.
– Motorniczowie odmawiali prowadzenia tramwajów z tęczową flagą i byli z tego dumni. Jestem tym zażenowany. Tak samo zażenowany jestem postawą MPK, które zgadzając się na tęczowe flagi, wiedziało przecież, na co się pisze – mówił do tłumu Aleksander Gapiński – motorniczy i gej. – W niedzielę wziąłem specjalnie zmianę, by jeździć z tęczową flagą. Zapraszam po godz. 15 na linie numer 10 i 4. Wesprzyjcie mnie, wesprzyjcie nas!
Narodowcy szumnie zapowiadali, że zbojkotują marsz (w ratuszu zgłoszono aż 36 zgromadzeń odbywających się w bezpośrednim pobliżu), ale ostatecznie odbyło się tylko jedno. Trasę przemarszu usiłowały zablokować dwie furgonetki pomalowane w homofobiczne hasła. Ostatecznie policja po półgodzinnych wahaniach otoczyła narodowców kordonem i przeprowadziła tęczową demonstrację obok. To jednak spowodowało prawie godzinne opóźnienie.
– Grzech sodomski to grzechy cielesne tej samej płci albo różnej płci, ale popełniane w sposób przeciwny naturze. W naszym państwie sodomia nie tylko przestała być zabroniona, ale obecnie propaguje się ją na paradach równości, a nawet w szkołach. Na to barbarzyństwo nie możemy być obojętni – przekonywali uczestnicy kontrmanifestacji.
– Klimat był niesamowity, oficjalną liczbę uczestników szacuje się na około 5 tysięcy, ale ja uważam, że było więcej, nawet do 10, prawie dwa razy tyle niż w ubiegłym roku – mówi w rozmowie ze Strajkiem.eu Piotr Moszczeński z grupy Stonewall. – Narodowcy próbowali nas zablokować, ale ostatecznie słabo im to wyszło. Wywieszali bannery z homofobicznymi hasłami, które miały utożsamiać osoby LGBT z pedofilią. Ale w końcu grzecznie się wycofali. Chwyciły mnie za serce przemówienia dwóch motorniczych, którzy opowiadali o tym, jak bardzo byli dumni wieszając na tramwajach tęczowe flagi. Prezydent wytłumaczył się z „afery komunikacyjnej” tym, że decyzja została podjęta na fali oburzenia pracowników MPK. Nie jestem w stanie tego potwierdzić. Na marszu była obecna między innymi Nowoczesna i Partia Razem. Nie zabrakło haseł propracowniczych i prokobiecych. Piękne przemówienie w duchu solidarności z robotnikami z Amazona wygłosił Igor Mencel z poznańskiej Razem.

Tadeusz Jasiński

Poprzedni

Woda na młyn i inne płyny ustrojowe

Następny

Rodzina prawem nie towarem

Zostaw komentarz