8 grudnia 2024

loader

Piłka ręczna: Liga Mistrzów EHF podzielona na grupy

Piłkarze ręczni Łomży Vive Kielce poznali przeciwników w rozgrywkach grupowych Ligi Mistrzów EHF w nowym sezonie. Kielczanie zagrają m.in. z FC Barcelona Lassa, Paris Saint-Germain HB, Flensburg-Handewitt i Telekomem Veszprem. Władze europejskiej federacji nie przyznały ekipie Orlenu Wisły Płock miejsca w fazie grupowej Ligi Europy.

Szesnaście drużyn zakwalifikowanych do rozgrywek Ligi Mistrzów podzielono na dwie grupy. Podczas losowania obowiązywała zasada, że do jednej grupy nie mogły trafić kluby z tego samego kraju, a po dwóch przedstawicieli mają w tych rozgrywkach Francja, Niemcy i Węgry. Ostatecznie drużyna Łomży Vive, 16-krotni mistrzowie Polski i triumfatorzy Ligi Mistrzów z sezonu 2015/2016, trafili do grupy B, w której ich rywalami będą: Paris Saint-Germain HB, FC Barcelona Lassa, Flensburg-Handewitt, Telekomem Veszprem, FC Porto Sofarma, Dinamo Bukareszt i Motor Zaporoże. Pierwsze spotkanie kielczanie rozegrają na wyjeździe z Dinamem Bukareszt.
W tej edycji Ligi Mistrzów warunkowo została dopuszczona z powodów finansowych drużyna Vardaru Skopje. Macedoński klub będzie musiał zdeponować w EHF depozyt w wysokości jednego miliona euro, płatny w dwóch ratach (pierwsza do 13 lipca, druga do 27 lipca). Jeśli nie spełni tego warunku, to w Lidze Mistrzów Vardar zostanie zastąpiony przez mistrza Słowenii Gorenje Velenje.
Drużyny, które zajmą pierwsze i drugie miejsce w grupach bezpośrednio awansują do ćwierćfinału. Zespoły z miejsc 3-6 zagrają w barażach o miejsce w najlepszej ósemce rozgrywek. Mecze będą rozgrywane w środy i czwartki. Pierwsza kolejka zaplanowana została na 15-16 września. Final Four tradycyjnie odbędzie się w Kolonii.
Władze EHF już po raz drugi nie przyznały „dzikiej karty” w Lidze Mistrzów drugiemu z polskich zespołów, Orlenowi Wiśle Płock. Mało tego, nie przyznały „Nafciarzom” nawet miejsca w grupie 11 zespołów, które zakwalifikowano do fazy grupowej bez konieczności przebijania się przez kwalifikacje. W tym gronie są mistrzowie swoich krajów: Riihimaeki Cocks (Finlandia), Czechowskie Niedźwiedzie (Rosja), RK Gorenje Velenje (Słowenia), IK Savehof (Szwewcja), Pfadi Winterthur (Szwajcaria) i Tatran Preszów (Słowacja) oraz drużyny z czołowych lig europejskich – SC Magdeburg (Niemcy), HBC Nantes (Francja), Bidasoa Irun (Hiszpania), Eurofarm Rabotnik (Macedonia Północna) i Grundfos Tatabanya (Węgry). Trochę to dziwne, bo w poprzednim sezonie szczypiorniści Orlenu Wisły zajęli 4. miejsce w Lidze Europy EFH, będąc w turnieju Final Four jedyną drużyną spoza niemieckiej Bundesligi. „Nafciarzy” jeszcze liczą, że europejska federacja przyzna im „dziką kartę”.


Liga Mistrzów EHF
Grupa A:

MOL-Pick Szeged (Węgry), THW Kiel (Niemcy), HC Vardar 1961 Skopje (Macedonia Północna), Aalborg Handbold (Dania), Mieszkow Brześć (Białoruś), Montpellier HB (Francja), PPD Zagrzeb (Chorwacja), Elverum Handball (Norwegia);
Grupa B:

FC Barcelona Lassa (Hiszpania), Paris Saint-Germain HB (Francja), FC Porto Sofarma (Portugalia), Łomża Vive Kielce (Polska), SG Flensburg-Handewitt (Niemcy), Telekom Veszprem (Węgry), Dinamo Bukareszt (Rumunia), Motor Zaporoże (Ukraina).

Jan T. Kowalski

Poprzedni

48 godzin sport

Następny

Wimbledon 2021: Świątek i Hurkacz walczą o ćwierćfinał

Zostaw komentarz