19 kwietnia 2024

loader

48 godzin świat

Wycinanie płuc świata

Puszcza Amazońska pochłania rocznie ponad pół miliarda ton dwutlenku węgla. To najważniejszy ekosystem naszej planety. Dlatego decyzja nowego prezydenta Brazylii Jaira Bolsonaro o rozpoczęciu eksploatacji chronionych dotąd obszarów „płuc świata” jest niepokojącą wiadomością nie tylko dla mieszkańców kraju kawy, ale także dla całej światowej populacji. Jeszcze sto lat temu pierwotny las amazoński zajmował ponad 6,3 mln km2, czyli prawie 20 razy tyle co terytorium Polski. Obecnie jest to tylko 4,1 mln km2. Większość znajduje się w Brazylii, której 60 procent stanowią lasy; to tam znajduje się jedna piąta światowych zasobów słodkiej wody i około jednej trzeciej wszystkich gatunków fauny i flory Ziemi. Jest to zatem największa na świecie naturalna rezerwa gatunków ze świata zwierząt i roślin a także – wody. To niesamowite dziedzictwo jeszcze nigdy nie było tak zagrożone. A wszystko za sprawą Jaira Bolsonaro, faszyzującego prezydenta największego kraju Ameryki Południowej, który podczas kampanii wyborczej w 2018 r. obiecał kapitalistom i obszarnikom spore udogodnienia jeśli chodzi o „inwestycje” na chronionym obszarze. Ogromne fundusze, które spłynęły do sztabu 64-letniego autokraty pochodziły w dużej mierze od potężnego lobby politycznego hodowców i wielkich plantatorów soi. To oni właśnie mają być głównymi beneficjentami tej prezydentury. Straci cała reszta, czyli obywatele Brazylii i świata.

Marsz o zmianę

Więcej nakładów unijnych na przeciwdziałanie klimatycznej apokalipsie, wsparcie prosumentów energii oraz nowoczesnych technik hodowli – to główne postulaty masowej demonstracji, która przeszła w sobotę ulicami niemieckiej stolicy. Obserwatorzy są zgodni – to dopiero początek wielkich protestów z ekologią w tle. Protestujący domagali się zmian idących w kierunku poprawy ochrony środowiska i ochrony zwierząt. Do demonstracji wezwał sojusz rolników, obrońców zwierząt i obrońców środowiska. W stolicy Niemiec trwają właśnie międzynarodowe targi rolnicze Gruene Woche (Zielony Tydzień). Akcja była efektowna. Do Bramy Brandenburskiej podjechało z trzech stron 170 traktorów. Obradującej w Berlinie konferencji ministrów rolnictwa uczestnicy demonstracji przekazali notę protestacyjną, w której podkreślono, że praca rolnika zasługuje na ochronę. Zażądano większych nakładów z funduszy UE na walkę ze zmianami klimatu oraz większego wsparcia małych gospodarstw i hodowli zwierząt w warunkach właściwych dla danego gatunku. Wszystkie proponowane zmiany mają na celu również redukcje CO2 i dostosowanie gospodarstw do niskoemisyjnych wymogów. Zdaniem organizatorów marszu, taki obowiązek modernizacyjny powinno wziąć na siebie państwo. W manifestacji wzięło udział ok. 35 tys. ludzi.

Eksplozja w Syrii

Trzy osoby zginęły, a dziewięć zostało rannych w wybuchu bomby w autobusie w mieście Afrin na północy Syrii. Do eksplozji doszło w czasie porannego szczytu komunikacyjnego.

Irlandia poza umową?

Taka by miała być cena. którą zapłaci brytyjska premier Theresa May za poparcie irlandzkiej partii DUP, które ocaliło ją przed upadkiem – osobna umowa regulująca sprawę granicy z Irlandią.

Śmierć najstarszego

W wieku 113 lat zmarł Japończyk Masazo Nonaka. Według ubiegłorocznej edycji Księgi Rekordów Guinnessa był najstarszym żyjącym mężczyzną na świecie. Urodził się w 1905 roku.

Książę upomniany

Małżonek brytyjskiej królowej, książę Filip, został upomniany przez policję za jazdę samochodem bez pasa bezpieczeństwa po drodze publicznej w pobliżu rezydencji w Sandringham.

 

Tadeusz Jasiński

Poprzedni

Ostatni dzwonek na Litwie

Następny

Ochotnicy wolności

Zostaw komentarz