Trudne słowo
Niepodległość jest dla Polaka jak Maryla Wereszczakówna dla Mickiewicza. Polak śpiewa o niej pieśni i tęskni, gdy jej nie ma. Wpina goździk w klapę i wzdycha, a potem łapie szablę w dłoń i pędzi na pojedynek z rywalem. Ale budowanie odpowiedzialnego związku poza romantycznymi gestami go nie interesuje. Polacy…