23 listopada 2024

loader

Autor: Adam Jaśkow

Adam Jaśkow

Jaki zawód sprawia zawód?

SW Research robi doroczne badania (na reprezentatywnej próbie 1021 Polaków w wieku 16–80 lat) prestiżu zawodów. Na ich podstawie ustala ranking profesji. Można zaryzykować hipotezę, że ranking odzwierciedla z jednej strony „społeczną ważność zawodu” dla badanych, z drugiej przeciętną ocenę wykonywanej przez „profesjonalistów” pracy.…

Wyborcze gierki

Mówi się, że polityka jest grą. To trywializacja, ale dosyć popularna, szczególnie wśród polityków. Politolodzy wskazują niestety, że im więcej gry w polityce, a zwłaszcza w wyborach, tym mniej demokracji. Czasem porównuje się wybory do szachów. Tam od razu mamy duopol, a siły graczy wydają się…

100 dni albo 1000

Jeśli skupiasz się na jednym zadaniu, wiele ważnych spraw może ci umknąć. Jeśli masz zadań pięć albo dziesięć, powinieneś ustalić ich hierarchię. Jeśli stawiasz sobie sto czy więcej celów… można odnieść wrażenie, że żaden nie jest specjalnie istotny. Na liście obietnic Platformy…

Edukacja dla przeszłości

Tradycyjnie z początkiem września wszyscy zajmują się albo (i) II wojną światową, albo edukacją. Moim zdaniem pisanie o tamtej wojnie nie ma już sensu. Pisanie o edukacji, niestety, niewiele więcej. W zamierzchłej przeszłości usłyszałem w radiowej Trójce humoreskę pod tytułem „Język przyszłości”. Nie pamiętam autora, być może był…

O mój rozmarynie

„Gazeta Wyborcza” publikuje informację z portalu Kartografia Ekstremalna o kontynuacji procesu „rozwoju” Polski według modelu polaryzacyjno-dyfuzyjnego. Nic zaskakującego – po roku 1989 ten model dominuje. Niektóre rządy starały się osłabić jego działanie, inne nie. Nie wszyscy pamiętają, że powołanie Specjalnych Stref…

Zgadnij, kotku, co w urnie w środku

Myślał, myślał i bum! Dziś pytania – odpowiedzi 15 października. Cały sztab Prawa i Sprawiedliwości myślał, jak twórczo wykorzystać pomysł Orbana i jak uzyskać w Polsce zwycięstwo po węgiersku. Oczywiście, trzeba zrobić gulasz i postraszyć papryką. Albo czosnkiem. Tyle że Polacy już prawie niczego…

Ogary poszły w…

No nie, bez przesady. Raczej nie ogary. Może bardziej pudle. I oczywiście nie w las. Dla tych, co choć trochę znają się na polityce, nie było chyba zaskoczeniem – a przynajmniej być nie powinno – że wybory parlamentarne odbędą się 15 października, w dzień papieski. Karol Wojtyła ze wszystkich polskich…

Nadgorliwość gorsza niż faszyzm

Dziś już jakoś się nie mówi, że nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu. Może dlatego, że nie mówi się o nadgorliwości, tylko o głębokim zaangażowaniu w wypełnianie obowiązków. Tak zracjonalizowana nadgorliwość przestała być wredna, zamieniając się w pożądaną cnotę pracownika, a nawet w obowiązek wpisany nieformalnie w zakres wymaganych czynności.…

Irranacjonalizm nasz polski

Nie ma takiego słowa jak „irranacjonalizm”? To ja go dziś do języka wprowadzam. Jest to połączenie dwóch terminów adekwatnie opisujących polską scenę polityczną – albo nasz cyrk powszedni. A wprowadzam to słowo do języka zgodnie z trzecim elementem polskiej triady: woluntarystycznym egoizmem. Najpełniej tej triadzie odpowiada Nowa Nadzieja…

Raz dwa, raz dwa

Ostatnio znów wiele mówi się o Korze (Jackowskiej) nie tylko w Warszawie, gdzie ofiarowano jej nawet Wianki, co jednak wywołało mieszane odczucia wśród wielbicieli Maanamu i samej Kory. Zaliczam się do nich jednogłośnie, czyli moim własnym głosem. I często teksty Kory wydają mi się…