Biedni, których nie widać
Spotkałem kiedyś starszą panią, dość elegancką, która zbierała puszki. Zaproponowałem jej datek, ale odmówiła. Powiedziała, że zasadniczo emerytura wystarcza jej na życie, ale w tym miesiącu chce sobie sprawić przyjemność i pójść do teatru. Większość z nas z trudem wiąże koniec z końcem, ale oglądamy świat oczami…