My nie oceniamy
Kiedyś, raz jeden wystąpiłem w sądzie, domagając się eksmisji syna i synowej mojej mocodawczyni, którzy ją bili. Po uzyskaniu wyroku zgłosili się do mnie ci eksmitowani. Mieli dwoje małych dzieci. Pomogłem zdobyć lokal socjalny. Bardzo często urzędnicy, prezesi spółdzielnie czy wierzyciele, mówią źle o osobach,…