21 lipca 2024

loader

Autor: Tadeusz Wojciechowski

Tadeusz Wojciechowski

Na zakręcie

Niestety – obawiam się, że okres kampanii wyborczej kandydatów na prezydenta będzie sprzyjał dalszemu zaostrzeniu wymiany poglądów między zwolennikami i przeciwnikami obecnie łaskawie panującej władzy. Nasilą się zarzuty dotyczące przeszłości i osobiste wycieczki, poddające w wątpliwość walory intelektualne kontrkandydatów. Nie zabraknie…

Jak dobrze być autokratą!

Pierwsze objawy niezadowolenia „partii i rządu” z trójpodziału władzy można było zauważyć już kilka lat temu. Zamach na trybunał konstytucyjny i personalne opanowanie tego ogniwa przez władzę wykonawczą, odbierany był przez wielu inteligentnych obywateli jako żart, lub ćwiczenie psychicznej wytrzymałości suwerena.…

Obiektywizm prezydenta

Wszyscy prezydenci III RP w czasie kampanii wyborczych podkreślali, że będą „prezydentami wszystkich Polaków”. Potem szybko się okazywało, że jednak czują się bardziej związani z ugrupowaniami politycznymi, z których się wywodzą. To wobec tych ugrupowań byli mniej krytyczni. Rzadko im się zdarzało nie podpisać czegoś,…

Ukochany kraj, umiłowany kraj

Pamiętam czasy, kiedy z dumnym spojrzeniem śpiewało się i taką patriotyczną piosenkę wierząc, że w tym przypadku kraj – to synonim państwa, i że jest to miłość wzajemna. Kraj w tej pieśni był przyjazny, tworzył i wprowadzał mądre prawa, zawsze ich przestrzegał i stwarzał warunki sprzyjające ich…

Jak zostać celebrytą?

Dziewczynki chcą być najczęściej aktorkami i lekarkami, chłopcy – strażakami, oficerami, piłkarzami i policjantami. Te dziecięce marzenia kończą się w wieku maturalnym i są zastępowane bardziej racjonalnymi planami dalszego życia. Ale u wielu osób pozostaje trwałe podłoże tych marzeń – być sławnym a przynajmniej…

Ja, naiwny obywatel

Tytuł tego felietonu jest oczywiście częściowym plagiatem (Ja, Klaudiusz – Roberta Gravesa), ale w znacznym stopniu oddaje moje aktualne podobieństwo do bohatera książki, stan zanikającej sprawności fizycznej i obaw, czy jeszcze żyję w praworządnym państwie. Z coraz większym zdumieniem obserwuję bowiem manewry czołowej…

Sterowana nienawiść

Z ust czołowych przedstawicieli rządzącej partii, jej rządu, i de facto jej prezydenta, coraz częściej słyszę przesiąknięte nienawiścią słowa i opinie o ciągle niedobitych i zagrażających narodowi komunistach, postkomunistach i w ogóle „lewakach”. W tej kakofonii nienawiści wyróżnia się Pan Prezydent, który zawzięcie szuka komunistów wśród…

Kabaret

Czterdzieści lat temu byliśmy „najweselszym barakiem w obozie”. Nie traciliśmy humoru, działały kabarety naśmiewające się z naszych wad i z naszej sytuacji politycznej. Starsze pokolenia pamiętają Tey, Dudka i pokazywany w reżimowej telewizji Kabaret Starszych Panów. Pamiętają krakowską Piwnicę pod Baranami i ówczesną warszawską…

Trudny listopad

To chyba jakąś kara opatrzności, że spiętrzenie historycznych wydarzeń musimy przeżywać w najbrzydszym miesiącu roku. Tym razem i tak była łaskawa, bo nie trzęśliśmy się z zimna i nie topiliśmy w nieustannym deszczu. Ale i tak – szczerze mówiąc – wolałem na przykład taką słoneczną datę jak 1 maja, kiedy ta sama…

Zazdrość

Skręcam się wewnętrznie ze wstydu. Nigdy dotychczas nikomu nic nie zazdrościłem – nawet zainteresowania przedstawicielek płci odmiennej, które budziły we mnie samcze instynkty. A ostatnio stwierdziłem z przerażeniem, że ogarnia mnie to brzydkie uczucie i nie jestem w stanie go zahamować. To straszne i – niestety – niebezpieczne.…