
Jeden z marketów sieci Dino Polska. Państwowa Inspekcja Pracy zapowiedziała kontrole po sygnałach od pracowników.
Państwowa Inspekcja Pracy zapowiedziała kontrole w wybranych marketach sieci Dino Polska S.A. Informacja ta wynika z oficjalnej odpowiedzi Głównego Inspektoratu Pracy na wystąpienie OPZZ Konfederacja Pracy, które dotyczyło sygnałów o nieprawidłowościach zgłaszanych przez pracowników. Kontrole mają zostać przeprowadzone zimą 2026 roku, co wynika z planowego trybu działania Państwowej Inspekcji Pracy oraz konieczności ujęcia kontroli w rocznych harmonogramach.
Związkowcy poinformowali, że odpowiedź z PIP wpłynęła 11 grudnia 2025 roku. Pismo podpisał zastępca Głównego Inspektora Pracy Jarosław Leśniewski. Jak podkreślono, Inspekcja „wspiera wszelkie inicjatywy zmierzające do poszanowania prawa pracy, w szczególności poprawy bezpieczeństwa i ochrony zdrowia w gospodarce narodowej”.
Jednocześnie GIP potwierdził, że zaplanowano kontrole w wybranych placówkach Dino Polska S.A. Ich celem ma być sprawdzenie warunków pracy oraz przestrzegania przepisów prawa pracy. Po zakończeniu działań kontrolnych Międzyzakładowa Organizacja OPZZ Konfederacja Pracy ma otrzymać szczegółowe informacje dotyczące rodzaju i skali ewentualnych naruszeń oraz kroków podjętych przez Inspekcję.
Spór zbiorowy w Dino Polska
Równolegle do wystąpienia skierowanego do Państwowej Inspekcji Pracy, OPZZ Konfederacja Pracy działająca w Kauflandzie podjęła działania wobec zarządu Dino Polska. Związek zgłosił formalne żądania w trybie ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych.
Wśród postulatów znalazły się:
- podwyżka wynagrodzeń o 900 zł brutto od 1 lutego 2026 roku,
- wprowadzenie Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych od 1 stycznia 2026 roku,
- zwiększenie zatrudnienia na stanowiskach niemenedżerskich o 30 procent.
Jak wskazuje OPZZ, wszystkie postulaty zostały zgłoszone zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa.
Brak dialogu ze strony pracodawcy
Decyzja o wszczęciu sporu zbiorowego była – według związkowców – konsekwencją braku reakcji ze strony pracodawcy. Zarząd Dino Polska miał nie odpowiedzieć na wcześniejsze wystąpienia i nie przystąpić do dialogu ze stroną społeczną.
Zgodnie z ustawą, w przypadku sporu zbiorowego pracodawca ma obowiązek podjąć negocjacje dotyczące zgłoszonych żądań. Spór może zakończyć się podpisaniem porozumienia, ale może również eskalować do etapu mediacji, a w dalszej kolejności do akcji protestacyjnych.
Termin realizacji zgłoszonych postulatów upływa 30 grudnia 2025 roku. Do tego czasu pracodawca ma możliwość rozpoczęcia rozmów i uniknięcia dalszej eskalacji konfliktu.
Zapowiedź kontroli Państwowej Inspekcji Pracy nie jest odosobnionym działaniem. Wcześniej OPZZ sygnalizował także inne problemy w Dino Polska, w tym brak świadczeń z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych, o czym informowaliśmy w tekście „Pracownicy Dino bez świadczeń socjalnych? OPZZ żąda wyjaśnień od zarządu spółki”.
Kontrole PIP jako efekt presji pracowniczej
Zapowiedziane kontrole Państwowej Inspekcji Pracy są kolejnym przykładem skuteczności nacisku ze strony pracowników i organizacji związkowych. OPZZ od dłuższego czasu sygnalizuje problemy dotyczące warunków pracy w dużych sieciach handlowych, wskazując na przeciążenie pracowników, niedobory kadrowe i presję na wyniki.
Choć same kontrole zaplanowano dopiero na 2026 rok, ich zapowiedź już teraz stawia sytuację w Dino Polska pod publiczną kontrolą. Wyniki inspekcji mogą mieć istotne znaczenie zarówno dla pracowników sieci, jak i dla dalszych działań związków zawodowych w sektorze handlu.









