Cieszy mnie udział zasłużonych rzeczywistych działaczy lewicy przez lata prowadzących aktywność polityczną w formach najbliższych lewicowej inteligencji, a więc naukowych, publicystycznych czy artystycznych.
Według mnie na szczególne poparcie zasługuje przedstawiciel tej właśnie grupy lewicowej inteligencji. Jest nim startujący z ostatniego miejsca na warszawskiej liście lewicy redaktor naczelny Trybuny Piotr Gadzinowski. Dzięki niemu gazeta przetrwała najgorszy okres i cały czas zmienia się dostosowując do wyzwań współczesności. Redaktora Gadzinowskiego cenię również za świecka publicystykę w Faktach i Mitach, która jest istotnym wkładem w przeciwstawienie się procesowi klerykalizacji kraju. Czas by swoją aktywnością wspomagał prawość i świeckość. Głosujmy na Gadzinowskiego lista nr 3, poz. ostatnia!
Mirosław Woronecki