8 grudnia 2024

loader

Sto lat temu w Oklahomie

21.10.2009 Warszawa Wizyta wiceprezydenta USA Joe Bidena Spotkanie z premierem Donaldem Tuskiem N/z Joe Biden fot Witold Rozbicki

Tulsa to drugie co do wielkości miasto w Stanie Oklahoma. W ciągu osiemnastu godzin 31maja – 1 czerwca 1921 stało się ono widownią krwawej masakry dokonanej przez rozjuszony tłum białych mieszkańców na ich czarnych współobywatelach.

Biden pojawił się w Tulsie jako pierwszy prezydent upamiętniający tragiczne wydarzenia-jak dotychczas – wstydliwie przemilczane.
Dzięki wysiłkom Oklahoma Historical Society zgromadzone zostały liczne informacje o tym , co się stało sto lat temu.
Na początku 1921 roku Tulsa była nowoczesnym i dobrze prosperującym miastem liczącym ponad sto tysięcy mieszkańców. Około dziesięć tysięcy stanowiła ludność afro-amerykańska mieszkająca w dzielnicy Greenwood District. Wychodziły tam dwie gazety. Funkcjonowała filia biblioteki miejskiej. Przy ulicy Black Wall Street znajdowały się przedsiębiorstwa i sklepy cieszące się powodzeniem. Wśród ich właścicieli byli posiadacze samochodów zwracający uwagę otoczenia eleganckimi garniturami.
W społeczeństwie narastało napięcie związane z powstaniem i ilościowym wzrostem tzw. drugiego Ku-Klux-Klanu, którego członkowie byli zwolennikami uproszczonego, zbrodniczego sposobu wymierzania sprawiedliwości. Bywało , że osoba oskarżona o dokonanie morderstwa nie stawała przed sądem, lecz była wyprowadzana przez uzbrojony tłum i linczowana. Z drugiej strony wśród mieszkańców Greenwood District byli weterani z czasów I Wojny Światowej, którzy sądzili , że linczowaniu należy się czynnie przeciwstawić.
Czarnoskóry 19-letni pucybut Dick Roland wchodząc do windy nadepnął na stopę obsługującej windę 17-letniej Sarah Page. Biała dziewczyna krzyknęła z bólu. Incydent ten opisała Tulsa Tribune jako usiłowanie gwałtu. Gazeta wzywała do zlinczowania Rolanda. Został on aresztowany przez policję. Następnego dnia od rana areszt otoczyły setki białych mężczyzn domagających się wydania im pucybuta. W dwie godziny później 25 uzbrojonych weteranów zaproponowało szeryfowi ochronę aresztu. Szeryf nie zgodził się i weterani powrócili do Greenwood District. Grupa rozwścieczonych białych mężczyzn usiłowała włamać się do magazynu broni Gwardii Narodowej. Zostali powstrzymani przez miejscowych strażników. Po godzinie w Greenwood pojawiła się informacja, że biali szturmują gmach sądu. Tym razem 75 osobowa grupa weteranów przyszła z propozycją ochrony tego gmachu. Zostali odesłani do domu. W drodze powrotnej biały mężczyzna usiłował rozbroić weterana. Padły strzały. Po godzinie tłum białych wściekłych z powodu niemożności zlinczowania Rolanda zaatakował obsługę linii kolejowej, która to obsługa zdołała ich powstrzymać. Wkrótce budynki znajdujące się na obrzeżu Greenwood District zostały podpalone. Policja udostępniała broń i zachęcała do „zrobienia porządku z czarnuchami”. Gwardia Narodowa otoczyła dzielnice w których mieszkała biała ludność. W dzielnicach tych pracowała czarnoskóra służba. Uzbrojone bandy rasistów chodziły od domu do domu domagając się wydania im służących, które ich zdanie powinny być w areszcie. Kiedy biali gospodarze nie zgadzali się na to – narażali się na obelgi, pobicie i dewastację mieszkań. Setki białych mężczyzn wtargnęły do Greenwood District paląc, rabując i strzelając. Używano karabinów maszynowych. Nad dzielnicą pojawiały się prywatne samoloty z których strzelano i wyrzucano szmaty nasycone płynami łatwopalnymi.
Znany i ceniony w tej dzielnicy chirurg A.C. Jackson poddał się grupie uzbrojonych napastników, po czy został rozstrzelany. Liczba ofiar śmiertelnych oceniana była na 50 do 300. Ustalenie dokładnej liczby nie było możliwe gdyż wiele ofiar wrzucono do pośpiesznie wykopanych dołów, które nie wszystkie został wykryte. Spłonęło ponad tysiąc domów i budynków gospodarczych. Niektóre z nich wkrótce odbudowano. Jednakże zimę 1921-1922 tysiące ludzi spędziło w namiotach.
Za morderstwa i podpalenia nikt z białych nie został ukarany.
Dick Roland został przez sąd oczyszczony z zarzutów i uniewinniony.

Dr Andrzej Wilk jest honorowym obywatelem Stanu Oklahoma

Andrzej Wilk

Poprzedni

100 lat Komunistycznej Partii Chin

Następny

Historia w maszynce myśli

Zostaw komentarz