15 grudnia 2024

loader

Autor: Izabela Szolc

Izabela Szolc

NeverEnding Story

Odkryłam, że przez cały okres mojej płodności toczą się dyskusje wokół prawa do aborcji. Dyskusje? Cóż, raczej przez ostatnie trzydzieści lat to prawa jest bezdyskusyjnie zawężane. Jeszcze trochę i prawo do aborcji stanie się dla mnie rzeczą czysto teoretyczną, co będzie mniej więcej oznaczało,…

Caramba

Zawsze – imprezując – biegnę do baru, unikając jak diabeł święconej wody parkietu. Nie tańczę, piję.  Nie ma, co się dziwić, że w lekką konsternację wprowadziły mnie poselskie pląsy w sejmie. Taniec One Billion Rising jest wysoce symboliczny, co też nie pomaga… Mnie nie pomaga.…

15

Kalendarz pożenił nam Walentynki z Popielcem. Za stara jestem, żeby myśląc o tym zbiegu okoliczności, nie chichotać… Debata nad dostępnością antykoncepcji awaryjnej zyskałaby na smaczku, gdyby prowadzona była właśnie w tym tygodniu, a nie w minionym. Przypomnijmy jak to się skończyło – projekt nowelizacji prawa farmaceutycznego został ponownie…

Wiosna

„Nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan zrobisz?” W tym rzecz – nic. Nie mamy pani skóry i co nam pani zrobisz? Nic, leziesz bez tej skóry… Leziesz. Jeszcze gorsza rzecz – zobaczyć kogoś obcego w twoim płaszczu. Twojej skórze. W końcu się „łamiesz” –…

Gra o tron

Bum, bum, yep, yep – biję się w chudą pierś, kajam i przyznaję do błędu. Zachciało mi się napisać jednocześnie felieton i o życiu i o serialach. A przecież wiadomo, że tam gdzie są seriale tam życia nie ma. Że seriale stworzono po to, aby nam realne problemy…

Życie i cała reszta

Wgapiam się w ostrą, starą twarz Jodie Foster, grającej w IV sezonie „Detektywa” tak męczącą kobietę, że aż zapiera mi dech w piersiach – ze znużenia. Zepsuta kanapka, zawilgłe pranie, rozciągnięta bluza? Serio? Dwadzieścia lat temu uczono mnie – po amerykańsku – że jeśli w pierwszych…

Ślepowidzenie

Zwierzęta gwarantują nam spokój. Spokój od frustracji – wciąż bezpiecznie można „wyżyć się” na jakimś czworonogu. Spokój od głodu – hodowla przemysłowa „pracuje” pełną parą. Spokój od samotności – piesek czy kotek zastąpi nam partnera czy dziecko. Jeśli coś zwierzętom naprawdę…

Lebensborn

Kolega o nazwisku Nietzsche utrzymywał, że: „Ten, który z demonami walczy winien uważać, by samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy spoglądasz w otchłań, ona również patrzy na ciebie”.  To sobie zerknęłam w czeluść, ale zamiast romantyczno-demonicznych uniesień zaproponowano mi widok wnętrza parkowego TOI TOIa po weekendzie,…

Płonące morze

Koroner Hrabstwa San Bernardino wydał ostateczny raport dotyczący przyczyn śmierci Juliana Sandsa – ze względu na stan ciała są one nie do ustalenia. Przyznaję, że kiedy aktor zaginął w górach, zaszkliły mi się oczy. Po raz pierwszy od śmierci Olivera Reeda. „Umrę w barze, na atak serca,…

Melanina

Po fali upałów, krople deszczu odbijające się od parapetu i policzkujące mnie, kiedy robię w oknie „babcię-poduszkowca” zdają się być prawdziwym błogosławieństwem – a przecież ja nie lubię „brać po mordzie”.  Teraz rozumiem ludzi Południa tańczących w błocie, kiedy wreszcie pada na nich deszcz. Możemy…