Partia obłudników
Jak ktoś wejdzie w szczegóły tej sprawy to niewiele osób je zrozumie, a jak się spojrzy na nią z oddali i z dystansem, to wszystko wszyscy widzieli. Co to za nowość, że Srebrna jest spółką nomenklaturową, na której PiS się uwłaszczył? Nowością jest to, że się o tym nie mówi i to, że PiS zrobił wielką karierę, wskazując tych, którzy się uwłaszczali na majątku postkomunistycznym. To żadna nowość.
Druga sprawa, instrumentalne traktowanie banków. Czy to jest nowość? Jeżeli spółka związana emocjonalnie i z poglądami z PiS-em chce kupić np. Radio Zet, idzie do banku, wyraża swoje pragnienie i słyszy: nie ma problemu. Czy ktoś z ulicy wchodząc do banku i mówiąc to samo, dostałby taki kredyt?
Trzecia sprawa, prawdopodobnie spółka Srebrna finansuje PiS, zatrudniając osoby, które pracują dla tej partii. Pewnego rodzaju unia personalna. Takie działania są zakazane prawem, ale czy ktoś to udowodnił przez ostatnie 20 lat?
Sprawa czwarta, pan Kaczyński z pozycji członka rady Fundacji rozmawia o biznesie. Prezes PiS, który budował swój wizerunek osoby nie mającej nic wspólnego z biznesem, okazuje się być Don Jarosławem.
W „taśmach Kaczyńskiego” nie widzę nic nowego, to wciąż jest obłudna, cyniczna partia, która mówi: nie zdobywa się władzy dla pieniędzy. Ano właśnie nie, właśnie robią to dla pieniędzy, ponieważ jak nie zdobędą władzy w Warszawie to nie wydadzą sobie zezwoleń.
Rolą opozycji jest nagłaśnianie takich spraw, jak ta opisana dziś w „Gazecie Wyborczej i pokazywanie PiS całościowo jako partii obłudnej. – powiedział „Onet Rano” lider Sojuszu Lewicy Demokratycznej Włodzimierz Czarzasty.
Dziwy po prawej stronie
W roku wyborczym takie dziwne rzeczy się dzieją, np. partie chowają niektóre osoby bądź sprawy. PiS chowa swoich liderów, pan Macierewicz już został schowany, pani Pawłowicz jest już chowana, za chwilę schowany zostanie prezes Kaczyński. Co chowa Platforma? Swoje konserwatywne korzenie. Jeszcze niedawno przewodniczący Schetyna mówił: „dość lewicowych eksperymentów”. Na konwencji PO powiedziano wiele słusznych rzeczy, ale Platforma nie jest, nie będzie i nie zastąpi lewicy.
SLD myśli o wspólnej proeuropejskiej koalicji razem z Nowoczesną, z PSL-em , z PO, ale niech każdy zostanie tam gdzie jest. Niech Platforma Obywatelska pozostanie liberalną partią z konserwatywną kotwicą, lewicę zostawcie SLD – powiedział w programie „Woronicza 17” Wincenty Elsner.
Udają zatroskanych
– Pan prezes Jarosław Kaczyński, jego najbliżsi współpracownicy udają takich zatroskanych o ludzi, udają takich, którzy że gdy rozmowa o pieniądzach, to oni 7 zł od 14,70 nie potrafią odróżnić, a tu w tych rozmowach padają kwoty oszałamiające – powiedział Jerzy Wenderlich w Poranku Radia TOK FM, komentując sprawę „taśm Kaczyńskiego”.
Wiceprzewodniczący SLD dodał, że „rzecz w tym, że kiedy udają zatroskanych o ludzi, zajmują się olbrzymimi biznesami”, tłumacząc, że planowane budynki miały być wyższe niż Pałac Kultury i Nauki w Warszawie. – Ci, którzy udają, że nie stać ich na pastę do butów, zajmują się ogromnymi biznesami, a o rządzeniu, to się potem pomyśli – podkreślił Wenderlich.
– Tu jest rzecz przerażająca, że wygranie wyborów w Warszawie czy innym mieście służyłoby rozstrzygnięciom pozytywnym dla PiS-u tych biznesów, które są tu (na taśmach – red.) opisywane. Nie rozstrzyganiem spraw ludzi, mieszkańców – mówił.