2 grudnia 2024

loader

Australian Open 2022: Z Polaków tylko Iga dotarła do IV rundy

Iga Świątek w trzeciej rundzie zwyciężyła Darię Kasatkinę pokonując ją w dwóch setach 6:2, 6:3. Tym samym zrewanżowała się Rosjance za porażkę poniesioną w poprzednim sezonie w turnieju na trawiastych kortach w Eastbourne. Świątek jest jedyną reprezentantka Polski, która w turnieju dotarła do IV rundy.

W trzech pierwszych rundach Australian Open rozstawiona w turnieju z numerem 7 Iga Świątek nie straciła nawet seta. Brytyjskiej kwalifikantce Harriet Dart oddała trzy gemy, Szwedce Rebecce Peterson cztery, a Rosjanka Daria Kasatkina (WTA 23) zdołała z nią ugrać pięć (6:2, 6:3). Ale obie zawodniczki stworzyły świetne tenisowe widowisko, utrzymujące kibiców w napięciu przez półtorej godziny. Polka musiała w każdym gemie długo łamać opór rywalki, dlatego pierwszy set, chociaż wygrany przez Świątek 6:2, trwał ponad 45 minut. Druga partia rozpoczęła się dla naszej zawodniczki obiecująco, bo najpierw wygrała swoje podanie, a następnie przełamała swoją rywalkę i objęła prowadzenie 2:0. Kasatkina poderwała się do walki w trzecim gemie i z kolei to ona przełamała serwis Polki, a następnie po zaciętej walce wygrała także gema przy swoim serwisie i doprowadziła do wyrównania. Drugi set zaczął się więc niejako od początku, a kolejne gemy trwały nawet po 10 minut. Kluczowy moment meczu miał miejsce w szóstym gemie, w którym Polka przełamała po raz kolejny Rosjankę i wyszła na prowadzenie 4:2. Kasatkina wygrała jeszcze swoje podanie przy stanie 5:2, jednak to Świątek miała w tym meczu decydujący serwis i mimo lekkich problemów wygrała tego gema i seta 6:3, a cały mecz 2-0.
Rywalką Świątek w 4. rundzie (1/8 finału) była rumuńska tenisistka Sorana Cirstea (WTA 38), która w trzeciej rundzie wyeliminowała Rosjankę Anastazję Pawluczenkową. Pojedynek ten odbył się w poniedziałek w nocy polskiego czasu. Faworytką była wyżej notowana w rankingu polska tenisistka (WTA 9), ale starsza od niej o ponad 11 lat rywalka w tegorocznej edycji Australian Open w poprzednich rundach zadziwiała świetnymi występami. W pierwszej sensacyjnie wygrała z dwukrotną mistrzynią Wimbledonu Czeszką Petrą Kvitovą 6:2, 6:2, a w kolejnej pokonała Słowaczkę Kristinę Kucovą 6:2, 6:4, natomiast starcie z Pawluczenkową wygrała 6:3, 2:6, 6:2. Cirstea ma na koncie mniej sukcesów w grze pojedynczej od Polki. Jej największym osiągnięciem w turniejach wielkoszlemowych to ćwierćfinał French Open w 2009 roku (przegrała wtedy z Australijką Samanthą Stosur). W Australian Open najlepszy wynik osiągnęła w 2017 roku dochodząc do czwartej rundy. W 2021 roku odpadła w III rundzie po porażce z Czeszką Marketą Vondrousovą. W dotychczasowej karierze rumuńska zawodniczka wygrała tylko dwa turnieje rangi WTA. W październiku 2008 roku pokonała w finale zawodów w Taszkencie Niemkę Sabine Lisicki 2:6, 6:4, 7:6(4), a w kwietniu 2021 roku w Stambule wygrała z finał z Belgijką Elise Mertens 6:1, 7:6(3). Najwyżej w światowym rankingu Cirstea była w 2013 roku, plasując się na 22. pozycji. W przypadku zwycięstwa w ćwierćfinale Świątek trafi na albo na wiceliderkę rankingu Białorusinkę Arynę Sabalenkę, albo na Estonkę Kaję Kanepi, zaś w ewentualnym półfinale prawdopodobnie na idącą jak burza przez turniej inna rumuńska tenisistkę Simonę Halep.
Warto odnotować, że nawet w przypadku porażki z Cirsteą Świątek w tegorocznym Australian Open i tak osiągnie najlepszy wynik z wszystkich reprezentantów Polski, bo jako jedyna dotarła do IV rundy turnieju. W singlu Hubert Hurkacz, Kamil Majchrzak i Magda Linette odpali w drugiej rundzie, a Magdalena Fręch w pierwszej, zaś w grze podwójnej jako ostatnia z biało-czerwonych w 1/8 finału odpadła Linette, która grając w parze z Amerykanką Bernardą Perą przegrała mecz z rosyjsko-szwedzką parą Anastazja Potapowa – Rebecca Peterson 3:6, 6:7(6). Wcześniej z deblowej rywalizacji w II rundzie odpadła Alicja Rosolska grająca w parze z Japonką Nao Hibino, przegrywając z rozstawionymi w turnieju z numerem 16. słowacko-rosyjskim duetem Viktoria Kuzmova – Wiera Zwonariowa 3:6, 4:6. Dla Rosolskiej był to 15. deblowy występ w Australian Open. Najdalej doszła w tej imprezie do III rundy (2012, 2015). Jej najlepszym wielkoszlemowym wynikiem jest półfinał Wimbledonu 2018 wspólnie z Amerykanką Abigail Spears.
W turnieju pań jako pierwsze do ćwierćfinału awansowały Australijka Ashleig Barty, która o półfinał zagra z Amerykanką Jessicą Pegulą oraz tworzące drugą parę Czeszka Barbora Krejcikova i Amerykanka Madison Keys. Szanse na obsadzenie czterech pozostałych miejsc miały przed nocnymi poniedziałkowymi pojedynkami Amerykanka Danielle Collins i Belgijka Elise Mertens, Rumunka Simona Halep i Francuzka Alize Cornet (zwyciężczynie tych pojedynków utworzą trzecia parę ćwierćfinałową), a ostatnią parę 1/4 finału utworzą lepsze w pojedynkach Sabalenka – Kanepi i Świątek – Cirstea. Wśród panów awans do 1/4 finału jako pierwsi zapewnili sobie Hiszpan Rafaelo Nadal, który zagra o półfinał z Kanadyjczykiem Denisem Sahapovalovem, a także Francuz Gael Monfils i Włoch Matteo Berrettini.

Jan T. Kowalski

Poprzedni

48 godzin sport

Następny

Po trzech klęskach wreszcie dobry występ biało-czerwonych w ME 2022 piłkarzy ręcznych