3 grudnia 2024

loader

Firmy zagraniczne wzmacniają swoją obecność w Chinach wobec szybkiego odbicia gospodarki i dalszego otwierania się kraju

Gdy światowe inwestycje odnotowały znaczny spadek w związku z pandemią COVID-19 i kryzysem ekonomicznym, międzynarodowe firmy wzmacniają swoją obecność w Chinach w porównaniu ze stanem sprzed kryzysu. To efekt błyskawicznego odbicia miejscowego biznesu i niezachwianego przekonania do idei otwarcia.

Bezpośrednie inwestycje zagraniczne w Chinach, faktycznie działające, są obecnie warte 99,03 mld juanów (ok. 14,85 mld dolarów amerykańskich), czyli 25,1 proc. więcej niż równo rok temu. To dane za wrzesień, który był szóstym z rzędu miesiącem nieprzerwanego wzrostu takich inwestycji – jak wynika z oficjalnych danych.
Cała grupa wiodących globalnych firm, jak JLG (producent wind i sprzętu do ich obsługi), Uniqlo i Nestle zapowiedziała nowe inwestycje w Chinach lub już je poczyniła. Wiele innych podmiotów wykazało znaczne zyski w Chinach, w porównaniu z innymi regionami, w których są obecne.- Mamy zaufanie do rynku chińskiego – mówi Jack Liu, menadżer generalny Goodrich Aerostructures Service (China). – Wobec błyskawicznego odbicia chińskiej gospodarki, przemysł kosmiczny wkrótce znowu będzie funkcjonował normalnie.
Firma świadcząca usługi w zakresie konserwacji samolotów, z siedzibą w Tianjinie w północnych Chinach, podwykonawca firmy Collins Aerospace, producenta z branży kosmicznej z siedzibą w Karolinie Północnej, odnotowała 17-procentowy wzrost sprzedaży w pierwszej połowie roku, zwiększyła również zatrudnienie o 11 proc.

– Byliśmy w stanie utrzymać się na powierzchni mimo koronawirusowego kryzysu i uzyskać wzrost przychodów, ponieważ szybko wznowiliśmy funkcjonowanie mimo ogromnych strat, jakie odnotował sektor konserwacji statków kosmicznych w regionie Azji i Pacyfiku i na całym świecie – mówi Liu. Firma wróciła do pełnej aktywności biznesowej na początku marca.
Bazując na sprawnym powstrzymaniu epidemii COVID-19, Chiny rygorystycznie wspierały wznowienie działania zarówno przez firmy zagraniczne, jak i krajowe, zapewniając dostawy sprzętu służącego walce z epidemią i zwalniając biznes z niektórych świadczeń, jak składki na ubezpieczenie społeczne.
Oficjalne dane pokazują, że niemal 66,9 proc. z niemal 9000 kluczowych firm zagranicznych inwestujących w Chinach do końca marca wznowiło działalność w ponad 70 proc.

– Po tym, gdy z pomocą chińskich władz skutecznie poradziliśmy sobie ze skutkami pandemii COVID-19, Nestle zdecydowało zwiększyć swoje inwestycje w Chinach, co jest kolejnym jednoznacznym dowodem długofalowego zaangażowania i zaufania do tego kraju – mówi Rashid Qureshi, przewodniczący i dyrektor generalny Nestle w regionie Wielkich Chin. Firma zapowiedziała nowe inwestycje warte ponad 730 mln juanów, aby rozszerzyć swój katalog produktów, w końcu maja.
Chiny wciąż czynią starania, by stwarzać coraz bardziej przyjazne środowisko dla biznesu, m.in. skracając listy zakazów dla zagranicznych inwestorów i wspierając interesy firm zagranicznych poprzez przepisy i regulacje.
Ze wsparciem lokalnych władz Goodrich Aerostructures Service (China) Co. było w stanie zainstalować autoklawy, potężne urządzenia ważące ponad 100 ton każdy, w czasie dwa razy krótszym niż zwykle by to zajęło, mówi Liu.
Miejscowa kontrola celna skróciła czas wjazdu i wyjazdu produktów wymagających konserwacji z trzech dni do kilku godzin, mówi Liu i dodaje, że to ulepszenie pozwoliło firmie zaoszczędzić około 1 miliona juanów rocznie.

– Zwiększymy nasze inwestycje w Chinach, jako że to państwo będzie mieć coraz większy udział w światowym rynku konserwacji statków kosmicznych, w miarę wzrostu jego gospodarki – mówi Liu.
Jego pogląd podziela ponad 100 amerykańskich firm z różnych sektorów, które wzięły udział w sondażu Amerykańsko-Chińskiej Rady Biznesu przeprowadzonym wcześniej w tym roku. Niemal 70 proc. firm biorących udział w sondażu wyraziło optymizm co do perspektyw rynku chińskiego, a 87 proc. stwierdziło, że nie planuje przenieść produkcji poza Chiny.
Chiny zobowiązały się do większego otwarcia na zewnętrzny świat podczas Chińskich Międzynarodowych Targów Handlu Usługami we wrześniu 2020 r., ogłaszając decyzje o rezygnacji z listy ograniczeń w transgranicznym handlu usługami i o dalszym ułatwianiu dostępu do rynku dla tego sektora.

– Chiny działają mądrze, kontynuując otwarcie… A świat bardzo na chińskim otwarciu korzysta – powiedział William Jones, szef biura amerykańskiej publikacji Executive Intelligence Review w Waszyngtonie.

Tadeusz Jasiński

Poprzedni

Ryszard Ronczewski (1930-2020) Charakterystyczny z Sopotu

Następny

Zamach trwa!

Zostaw komentarz