20 kwietnia 2024

loader

Kobiety na serwery

fot. Unsplash

Kobiety z branży cyfrowej  z Polski, Ukrainy, Węgier, Czech i Holandii mają średnio o 13 proc. niższą pensję niż mężczyźni. Najlepsza sytuacja jest w Polsce, gdzie specjalistki IT zarabiają o 4,2 proc. mniej niż mężczyźn.Czwarty rok z rzędu portal No Fluff Jobs przeanalizował zarobki, specjalizacje i umiejętności kobiet w sektorze technologicznym w Polsce i nie tylko. Z raportu „Kobiety w IT 2023” można się dowiedzieć, że najliczniejsza grupa kobiet znad Wisły (27,5 proc.) w branży zarabia między 4,5 a 7 tys. zł netto. Aż 71 proc. dostało podwyżkę w ciągu ostatniego roku, choć z obecnych zarobków zadowolona jest nieco ponad połowa z nich (56 proc.).

No Fluff Jobs, polski portal pracy z widełkami wynagrodzenia w każdym ogłoszeniu oraz Roche Informatics Poland, rodzimy oddział największej firmy biotechnologicznej na świecie, postanowiły sprawdzić, jak pracuje się Polkom i kobietom z Ukrainy, Węgier, Czech i Holandii w IT i jakie wyzwania je czekają. Autorki i autorzy publikacji przyjrzeli się także sytuacji kandydatek, które chciałyby trafić dopiero do branży technologicznej.

Awanse i zmiana pracy – co motywuje kobiety z IT

Aż 40 proc. polskich specjalistek pracujących w IT awansowało w 2022 roku. Te, które nie są zadowolone, szukają nowego zajęcia. W minionym roku 42 proc. kobiet w sektorze technologicznym zmieniło pracę, w tym zrobiło to 61 proc. juniorek. Dla porównania w Ukrainie w tym samym czasie awansowało ponad 54 proc., specjalistek, w Czechach ponad 31 proc., w Holandii ponad 26 proc., a na Węgrzech 25 proc.

Przygoda z IT dla większości Polek, które pracują lub dopiero poszukują pracy, zaczęła się od przebranżowienia, na co wskazało 42,8 proc. ankietowanych. Co ciekawe, wśród matek ten wskaźnik jest jeszcze wyższy i sięga 52 proc. Natomiast 22,6 proc. kobiet w IT przybyło do branży w związku ze studiami kierunkowymi. Zdecydowana większość z nich, bo aż 76 proc., przebranżowiła się do IT w wyniku samodzielnej nauki. Dla porównania na Węgrzech i w Czechach największy odsetek kobiet pierwszą styczność z programowaniem miał już w szkole podstawowej (Węgry: blisko 8 proc., a Czechy: ponad 6 proc.) natomiast w trakcie szkoły średniej na Węgrzech (ponad 11 proc.) i w Holandii (blisko 14 proc.).

Co czwarta kobieta w IT zarabia w przedziale 4,5 – 7 tys. złotych netto

Już 71 proc. Polek z branży dostało podwyżkę w ciągu ostatniego roku, choć z obecnych zarobków zadowolona jest nieco ponad połowa z nich (56 proc.). Według wyników badania 27,5 proc. specjalistek IT nad Wisłą zarabia między 4,5 a 7 tys. złotych netto. Z kolei co piąta kobieta z branży otrzymuje wynagrodzenie w przedziale 7-9,5 tys. złotych netto, a kolejne 15 proc. mieści się w przedziale 9,5 tys. do 12 tys. złotych netto.

Najwyższe zarobki odnotowano w Holandii, gdzie specjalistki IT deklarowały, że 27 proc. z nich zarabia w przedziale 9,5 a 12 tys. złotych, 23 proc. od 12 do 14 tys. złotych, 17 proc. od 14 do 16,5 tys. złotych, 12 proc. od 16,5 do 19 tys. złotych, 4 proc. od 19 do 21 tys. złotych oraz 6 proc. powyżej 23,5 tys. złotych. Natomiast najwięcej najniższych pensji było w Ukrainie, gdzie 15 proc. kobiet w IT zarabia od 1 do 2,5 tys. złotych, a 26 proc. od 2,5 do 4,5 tys. złotych.

„Nie od dziś wiemy, że dobre wynagrodzenie to podstawa satysfakcji z pracy. Dla osób poszukujących nowego zatrudnienia wiedza o zarobkach to kluczowy element ogłoszeń. Z badania wynika, że aż 94,5 proc. kobiet uważa, że widełki wynagrodzenia to ważny element ogłoszeń o pracy – komentuje Paulina Król, Chief People and Operations Officer w No Fluff Jobs. – To dla nas bardzo dobre wieści, bo z największych portali ogłoszeniowych IT tylko u nas można znaleźć widełki wynagrodzenia w każdej ofercie. Kobiety szukające zatrudnienia w branży mogą oszczędzić czas i aplikować na te oferty, które spełniają ich oczekiwania” – tłumaczy.

Kobiety w IT wciąż zarabiają mniej niż mężczyźni

Kobiety z Polski, Ukrainy, Węgier, Czech i Holandii mają średnio o 13 proc. niższą pensję niż mężczyźni. Najlepsza sytuacja jest w Polsce, gdzie specjalistki IT zarabiają o 4,2 proc. mniej niż mężczyźni. Dla porównania: w Holandii mniej o 14,2 proc., Czechach o 16,4 proc., w Ukrainie o 18,25 proc., a na Węgrzech aż o 17,2 proc. Jednocześnie, jak wynika z badania, 66 proc. kobiet w branży technologicznej nie wie, ile zarabiają mężczyźni na tym samym stanowisku i o tym samym poziomie doświadczenia.

Największe wyzwania zawodowe dla kobiet w IT w 2022 roku

Polki odpowiadając na pytanie dotyczące największych wyzwań zawodowych z zeszłego roku, najczęściej wymieniały: dbanie o samopoczucie i radzenie sobie ze stresem (43 proc.), spadek motywacji (42 proc.) oraz zmieniająca się sytuacja gospodarcza na świecie (26 proc.). Natomiast największym wyzwaniem dla kobiet z Ukrainy (66 proc.), Czech (46 proc.) i Węgier (46 proc.) było dbanie o samopoczucie i radzenie sobie ze stresem. Specjalistki IT z Holandii najczęściej wskazywały natomiast spadek motywacji (34 proc.).

Polki wybierają głównie Testing i Project Management. Programistek jest ok. 21 proc.

Testing (15 proc.), Project Management (10 proc.) i UX/UI (8 proc.) to najpopularniejsze specjalizacje, w jakich pracują kobiety w IT. W kategoriach stricte programistycznych pracuje ponad 20 proc. specjalistek, najczęściej w Backendzie (blisko 9 proc.). Patrząc przez pryzmat kandydatek, które dopiero myślą o wejściu do branży, ponownie dominują te wiążące swoją przyszłość z testowaniem (16 proc.), ale drugą najczęściej wybieraną specjalizacją jest Frontend (15,4%), a tuż obok i UX/UI (15,2 proc.).

Porównując pozostałe kraje specjalistki IT z Węgier najczęściej zajmują się Testingiem (14 proc.), Frontendem (11 proc.) i Business Analysis, Ukrainki najczęściej stawiają na Testing (22 proc.), Frontend (17 proc.) i Project Management (7 proc.), Czeszki, podobnie jak Wegierki, najczęściej obejmują stanowiska w Testingu (20 proc.), Frontendzie (13 proc.) i Business Analysis (8 proc.), a kobiety z Holandii najczęściej wybierają Frontend (12 proc.), Fullstack (10 proc.) oraz Project Management (6 proc.).

„Wiemy od lat, że kobiety pracujące w IT z powodzeniem funkcjonują w wielu zespołach, gdzie mogą wykorzystać swoje talenty” – komentuje Magdalena Gawłowska-Bujok, COO No Fluff Jobs. „Testing i Project Management stanowią często bardzo dobry punkt wejścia do branży, bo umiejętności wymagane w tych specjalizacjach można zyskać wcześniej także poza IT. Dlatego osoby trafiające do sektora technologicznego z przebranżowienia zwykle są gotowe, by stawić czoła wyzwaniom w nowym środowisku. Jak widać po wynikach badań, specjalistki IT z powodzeniem pracują i mogą pracować w dowolnym zespole” – dodaje.

Jak wejść do świata IT i jakie kompetencje są do tego potrzebne?

Praca w IT to zazwyczaj praca zespołowa. Właśnie dlatego, trzy najważniejsze kompetencje, które są potrzebne w tej branży, a które wskazały polskie specjalistki to: umiejętność rozwiązywania problemów (77,4 proc.), umiejętność pracy zespołowej (73,9 proc.) oraz umiejętności analityczne (63 proc.). Inne wymieniane ważne umiejętności to: krytyczne myślenie (45,6 proc.), umiejętności prezentacji i autoprezentacji (31 proc.), asertywność i umiejętności negocjacyjne (30 proc.), inteligencja emocjonalna (29,5 proc.), umiejętność skutecznego działania w sytuacjach kryzysowych (28,9 proc.), wysoka odporność na stres (28,8 proc.) oraz umiejętność zarządzania projektami (24,5 proc.) i ludźmi (18,2 proc.).

W jaki sposób Polki w IT zdobywają wiedzę z zakresu branży technologicznej? Według odpowiedzi badanych: uczestniczyłam w kursie lub szkoleniu (50,7 proc.), uczestniczyłam w webinarach (41,6 proc.), uczestniczyłam w bootcampie (18,2 proc.), uczyłam się od znajomych (18,2 proc.), ukończyłam studia podyplomowe (17,8 proc.), wzięłam udział w programie mentorskim (15,3 proc.).

tr/pap

Redakcja

Poprzedni

Pod dyktanto kobiet

Następny

Lewica potrzebuje populizmu