19 kwietnia 2024

loader

Kim jest nowy prezes IPN?

dziennik.pl

Nie tak miało wyglądać to głosowanie. W klubie Koalicji Obywatelskiej ogłoszono dyscyplinę, wszyscy mieli głosować przeciw. Człowieka, który przekształcił Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku w kolejne centrum „jedynego słusznego patriotyzmu”, nie popierała również Lewica, dwójka senatorów niezależnych, część PSL. A jednak Karol Nawrocki zostanie prezesem IPN.

Z dyscypliny wyłamał się Antoni Mężydło (KO, do PO przyszedł w 2007 r. z PiS). Poza tym kandydata popieranego przez Zjednoczoną Prawicę poparli również Ryszard Bober i Jan Filip Libicki z PSL oraz Lidia Staroń, polityczka niezależna. – Ta decyzja Senatu jest dla mnie ogromnym zaszczytem i wielkim zobowiązaniem – oznajmił Nawrocki.

Do tej pory o gdańskim historyku najgłośniej było, gdy kierował gdańskim Muzeum II Wojny Światowej. Zadanie to powierzono mu, gdy PiS przejął władzę. W ocenie Nawrockiego wcześniejsza wystawa stała niedostatecznie pokazywała polski punkt widzenia. Zostało to zmodyfikowane, a wprowadzane zmiany bezskutecznie oprotestowywali twórcy pierwszej ekspozycji. Dyrektor muzeum „zasłynął” również wyrzuceniem ze swojej placówki artystów wykonujących piosenki wojenne podczas Nocy Muzeów w 2019 r. Rosyjski utwór „Ciemna dziś noc” nazwał bolszewicką piosenką.

Wcześniej efekty działalności Karola Nawrockiego na polu upamiętniania mogli oglądać gdańszczanie. Historyk przewodniczy Koalicji na Rzecz Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Gdańsku, walnie przyczynił się do powstania alei ich imienia w Gdańsku, poświęconego im pomnika oraz do wzniesienia pomnika Danuty Siedzikówny „Inki”. W latach 2014–2017 pełnił funkcję naczelnika Oddziałowego Biura Edukacji Publicznej gdańskiego IPN. Jako naukowiec zajmował się dziejami opozycji antykomunistycznej w regionie elbląskim przestępczością zorganizowaną w ostatnich dekadach PRL, zbrodniami stalinowskimi w województwie gdańskim.

Małgorzata Kulbaczewska-Figat

Poprzedni

IO Tokio 2020/21: Rosja zakpiła z WADA

Następny

O czym milczy Donald Tusk?