Granica rozsądku
Już „zgłosiło się do nas 4–5 tysięcy osób” – chwali się komendant Ruchu Obrony Granic Robert Bąkiewicz.Chełpi się, że jego ruch to „ruch ludowy, który angażuje i rolnika, i robotnika, i prawnika. Bo przecież wszyscy jesteśmy zagrożeni”. Dlatego są też lekarze, nawet w stopniu „ordynatora”. Zgłaszają…









