29 marca 2024

loader

Ciągły lot w dół

Za sprawą rządów Prawa i Sprawiedliwości polska gospodarka staje się coraz mniej konkurencyjna. Pod tym względem wyprzedziła nas nawet Rosja.

W Światowym Roczniku Konkurencyjności został opublikowany Globalny Indeks Konkurencyjności 2021 (Global Competitiveness Index). Polska gospodarka zajęła w nim dopiero 47. (w 2018 r. – 37.) miejsce. A więc regres aż o 10 lokat.

W ubiegłych latach Indeks Konkurencyjności był opracowywany i publikowany przez Światowe Forum Ekonomicznej. Tym razem pochodzi z innego źródła: z Instytutu Zarządzania Rozwojem (Institute for Management Development – IMD). Instytut ma siedziby w Lozannie,  Szwajcarii i Singapurze. Został założony 75 lat temu jako niezależny instytut akademicki.

Rocznik ten publikowany jest od 1989 r. Jest obszernym (550 stron) raportem i światowym punktem odniesienia na temat konkurencyjności poszczególnych (tym razem tylko 64) gospodarek. Pełny dostęp doń kosztuje 300 franków szwajcarskich.  Raport dostarcza analizy porównawcze i wyłania trendy, a także tworzy statystyki oparte na szeroko zakrojonych badaniach. Pozwala to na budowę złożonych indeksów i rankingów krajów.

Załącznikami do raportu są szczegółowe opisy wskaźników na 10 stronach  dla każdego kraju, w tym Polski. Raport przygotowany został we współpracy z lokalnymi instytucjami partnerskimi z 58 krajów, co zapewnia mu wiarygodność, dokładność i aktualność danych, jaka tylko była możliwa.

Konkurencyjność, według Światowego Centrum Konkurencyjności, to zbiór instytucji, polityk i czynników determinujących poziom produktywności danego kraju.

Globalny Indeks Konkurencyjności ma charakter złożony (agregatowy), na który składa się  18 filarów  tematycznych i aż 334 wskaźników (mierników oceny) dotyczących różnych aspektów konkurencyjności gospodarek. Indeks jest średnią ważoną tych wskaźników.

Filary te to: 1. Wyniki ekonomiczne krajów, 2. Handel zagraniczny, 3. Inwestycje zagraniczne, 4. Zatrudnienie, 5. Ceny, 5. Finanse publiczne, 6. Polityka podatkowa, 7. Instytucje finansowe, 8. Prawo biznesowe, 9. Polityka socjalna, 10. Produktywność i efektywność, 11. Rynek pracy, 12 Rynek finansowy, 13, Zarządzanie, 14. Położenie kraju, 15. Infrastruktura bazowa, 16. Infrastruktura technologiczna, 16. Infrastruktura naukowa, 17. Zdrowie i środowisko, 18. Edukacja.

Wykaz tych filarów i liczba kryteriów oceny dają obraz kompleksowości badań i zawartości Globalnego Indeksu Konkurencyjności.  Te 18 filarów zostało z kolei zgrupowane w 4 subindeksy: 1. Wyniki makroekonomiczne, 2. Efektywność rządzenia, 3. Efektywność biznesowa i 4. Infrastruktura.

Wskaźniki te zostały wybrane w wyniku kompleksowych badań z wykorzystaniem literatury ekonomicznej, źródeł międzynarodowych,  krajowych i regionalnych oraz informacji od środowisk biznesowych, agencji rządowych i naukowców. Kryteria oceny są regularnie weryfikowane i aktualizowane w miarę pojawiania się nowych badań i danych. Indeks i pełny raport można znaleźć na stronie: www.imd.org

W tych filarach i wskaźnikach nasza gospodarka i jej segmenty zajmują różne miejsca w rankingu światowym. Bardzo wysoko oceniana jest sytuacja w dziedzinie zatrudnienia  – 7 lokata, oraz handlu zagranicznego – 14 lokata. Najsłabiej: w dziedzinie inwestycji zagranicznych – 61 lokata, legislacji w sferze biznesu – 58, praktyk w zarządzaniu – 55, zdrowia i środowiska – 50 oraz finansów publicznych – także 50.

W 2009 r. zajmowaliśmy ogólnie 46. miejsce,  pięć lat później już 43, w  2015 r. – 36. Postęp był więc wyraźny. Ale od 2016 r. spadliśmy na 37 miejsce, a w tym roku zajęliśmy dopiero 47. Czołówka rankingu to Szwajcaria, Szwecja, Dania, Holandia i Singapur.

Raport podaje przy okazji publikacji Indeksu Konkurencyjności także dane podstawowe o Polsce. Nasz PKB na mieszkańca wg wartości siły nabywczej (PPP) to 33.827 dolarów (36. miejsce w rankingu światowym), wartość zagranicznych inwestycji – 236,5 mld dolarów (25. miejsce), zasoby pracy – 17 mln osób (23. miejsce).

Spośród nowych krajów Unii Europejskiej przed nami są: Estonia (26), Litwa (30), Czechy (34), Łotwa (38), Słowenia (40) i Węgry (42). Za nami: Rumunia (48), Słowacja (50), Bułgaria (53) i Chorwacja (59).

Nasz sąsiad, Ukraina zajął 54 miejsce, Białoruś nie została objęta badaniem.

Z wielkich gospodarek USA zajęły 10 lokatę, Niemcy – 15, Chiny – 16 (awans o 4 miejsca), Indie  – 43 i Rosja – 45 (awans o 5 miejsc). Przy okazji kilka danych podstawowych o Chinach, Rosji, Indiach i Niemczech.

Chiny: PKB na mieszkańca wg parytetu siły nabywczej (PPP) – 17.101 dolarów, zasoby pracy – 811 mln osób, zagraniczne inwestycje w Chinach – 1.770 mld dolarów.

Rosja: PKB na mieszkańca – 28.020 dolarów, zasoby pracy – 75 mln osób, zagraniczne inwestycje w Rosji – 464 mld dolarów.

Indie: PKB na mieszkańca  – 6.716 dolarów, zasoby pracy – 594 mln osób,

Niemcy: PKB na mieszkańca – 54.076 dolarów, zasoby pracy – 43,8 mln osób.

Omawiany raport zawiera także Indeks Konkurencyjności Cyfrowej 2021. Znajdujemy się w nim na 41 miejscu. Jeszcze w 2019 r. byliśmy na 33. W zakresie wiedzy i umiejętności cyfrowych zajęliśmy 38 miejsce (w ubiegłym roku 30), w zakresie technologii cyfrowych 41 miejsce (w ub. r. 37), a w zakresie gotowości na przyszłość 39 (w ub. r.  35).

W innym indeksie publikowanym w tymże raporcie – dotyczącym generalnie talentów – zajęliśmy 45 miejsce, gdy rok wcześniej 35.

Natomiast w Indeksie Inteligentnych Miast (Smart City Index), także firmowanym przez IMD i obejmującym 118 miast świata pierwsze miejsca zajęły Singapur i Zurich. Polskie miasta w tym indeksie to  Warszawa – 75 lokata i Kraków – 80. Praga zajęła 78 miejsce, Bratysława – 96, Budapeszt – 97, a Sofia – 107.

Globalny Indeks Konkurencyjności 2021

  1. Szwajcaria
  2. Szwecja
  3. Dania
  4. Holandia
  5. Singapur

Otoczenie Polski

  1. Rosja
  2. Grecja
  3. Polska
  4. Rumunia
  5. Jordania

Małgorzata Kulbaczewska-Figat

Poprzedni

PiS-owska niemoc instytucjonalna

Następny

Niszczejące polskie drogi