29 marca 2024

loader

Pokazowe nabieranie wiecznie żywe

Wciąż wykrywane są kolejne przypadki oszukańczych pokazów handlowych dla seniorów. I wciąż organizowane są następne. To zjawisko nie do zwalczenia.
Tym razem spółka Topmed Plus wprowadzała ludzi w błąd sugerując, że kupują na pokazach zestawy produktów z dużym rabatem. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nakazał natychmiast zaniechać nieuczciwej praktyki. Nałożył też na spółkę karę w wysokości 614 tys. zł.
Topmed Plus sprzedaje na pokazach handlowych zestawy produktów, w skład których wchodzą maty masujące, materace, wyciskarki do soków czy garnki. Jej klientami są głównie seniorzy. Zarzut dotyczył sugerowania konsumentom, że kupują po promocyjnych cenach, podczas gdy była to standardowa oferta Topmed Plus wynikająca ze stosowanego cennika. Przykładowo w umowie jako cenę wyjściową zestawu firma podawała 7990 zł, a jako cenę po uzyskaniu upustu – 2790 zł. Dokładnie tyle samo widniało w cenniku, ale klient wierzył, że „zaoszczędził” 5200 zł. -Sugerowanie konsumentom fikcyjnej korzyści cenowej to nieuczciwa praktyka rynkowa. Z ankiet, które przeprowadziliśmy wśród klientów Topmed Plus wynika, że ponad 90 proc. z nich zdecydowało się na zakup właśnie ze względu na oferowany upust. Ponad 80 proc. klientów potwierdziło, że sprzedawca przekonywał ich, że rabat obowiązuje tylko w dniu pokazu. W ten sposób spółka oszukiwała konsumentów – mówi Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.
Potwierdzają to opinie indywidualnych klientów. 63-letnia konsumentka: Pokaz to gra psychologiczna Ceny, o których mówił pracownik w czasie pokazu, były mocno zawyżone – wielokrotnie. 82-latek powiedział zaś: Obserwując ceny rynkowe tych produktów, które kupiłem, widzę, że na pokazie nie zastosowano upustów.
Prezes UOKiK nakazał spółce, aby zaprzestała stosowania zakwestionowanej praktyki. Ze względu na ważny interes konsumentów nałożył rygor natychmiastowej wykonalności. Topmed Plus musi się zastosować do nakazu bez względu na to, czy odwoła się od decyzji UOKiK do sądu.
Oprócz tego spółce wymierzono karę finansową – dokładnie 614 548 zł. Ma także zawiadomić listem poleconym o decyzji UOKiK wszystkich, z którymi zawarł na pokazach umowy sprzedaży po 1 lipca 2017 r. Dzięki temu dowiedzą się oni o naruszeniu prawa przez spółkę i mogą zdecydować się na dochodzenie swoich roszczeń.
Wszystkim zaś warto przypomnieć, że trzeba ostrożnie podchodzić do zaproszeń na bezpłatne wykłady czy badania. Z reguły są one połączone ze sprzedażą, a oferta bardzo rzadko bywa atrakcyjna. Dlatego zawsze należy porównać ją z propozycjami innych firm, oferujących podobne wyroby.

Andrzej Leszyk

Poprzedni

Koniec „zony” w Seattle

Następny

Bigos tygodniowy

Zostaw komentarz