1 października 2024

loader

Weterani w kadrze koszykarzy na mecze z Estonią

Selekcjoner reprezentacji Polski koszykarzy Igor Milicić ogłosił szeroką kadrę na dwa kolejne mecze eliminacyjne do mistrzostw świata w 2023 roku, które odbędą się w Japonii, Indonezji i na Filipinach. W przyszłym miesiącu biało-czerwoni, którzy mają mają już na koncie dwie porażki – z Izraelem (61:69) i Niemcami (69:72), dwukrotnie zmierzą się z zespołem Estonii – 25 lutego na wyjeździe, a w trzy dni później u siebie.

Igor Milicić zdecydował się powołać do 25-osobowej kadry na dwumecz z Estonią kilku doświadczonych zawodników. Na liście powołanych znaleźli się m.in. A.J. Slaughter, Aaron Cel i Damian Kulig. „Do szerokiego składu kadry w tym okienku, po konsultacji ze sztabem szkoleniowym, postanowiliśmy dołączyć kilku doświadczonych zawodników. Już wcześniej sygnalizowałem, że nie wykluczam powołania tych graczy, gdy reprezentacja będzie ich potrzebowała” – tłumaczył w mediach swoja decyzję trener Milicić. Uznanie w oczach szkoleniowca zyskał też Andrzej Pluta, który w ostatnim czasie notuje znakomite występy w barwach Enea Abramczyk Astorii Bydgoszcz. Wśród powołanych znalazł się też Mateusz Ponitka, ale jego występ w lutowych meczach przeciwko Estonii jest wątpliwy, bowiem w tym samym czasie czekają go mecze w Eurolidze w barwach Zenita Petersburg.
W pierwszej serii gier eliminacyjnych do MŚ 2023 nasza koszykarska reprezentacja, rywalizując a w grupie D z ekipami Niemiec, Izraela i Estonii, doznała dwóch porażek: na wyjeździe przegrała z Izraelem 61:69, a u siebie z Niemcami 69:72. W tamtych potyczkach biało-czerwoni zagrali nie tylko bez Mateusza Ponitki, ale też m.in. bez kontuzjowanych Michała Michalaka czy Michała Sokołowskiego. Jeśli polski zespół chce odzyskać szanse na wywalczenie po raz trzeci w historii awansu do mistrzostw globu, musi oba mecze z Estonią koniecznie wygrać. Biało-czerwoni zadebiutowali w światowym czempionacie w 1967 roku, zajmując wówczas w rozgrywanym w Urugwaju turnieju piątą lokatę. Po raz drugi zagrali w MŚ 2019, które odbyły się w Chinach i w których po znakomitej grze dotarli aż do ćwierćfinału, w którym odpadli po emocjonującym spotkaniu z późniejszymi zwycięzcami turnieju Hiszpanami.

Szeroka kadra na mecze z Estonią:
Rozgrywający: Andrzej Mazurczak (Enea Zastal BC Zielona Góra), Andrzej Pluta (Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz), Marcel Ponitka (Parma Parimatch Perm), Jakub Schenk (King Szczecin), A.J. Slaughter (Herbalife Gran Canaria). Rzucający: Jakub Karolak (WKS Śląsk Wrocław), Łukasz Kolenda (WKS Śląsk Wrocław), Filip Matczak (King Szczecin), Michał Michalak (EWE Baskets Oldenburg), Dominik Wilczek (Asseco Arka Gdynia). Niscy skrzydłowi: Jakub Garbacz (Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski), Michał Kolenda (Trefl Sopot), Jakub Nizioł (Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz), Mateusz Ponitka (Zenit Sankt Petersburg), Michał Sokołowski (Nutribullet Treviso Basket). Silni skrzydłowi: Aaron Cel (Twarde Pierniki Toruń), Aleksander Dziewa (WKS Śląsk Wrocław), Tomasz Gielo (Peristeri Ateny), Grzegorz Kulka (Legia Warszawa), Jarosław Zyskowski (Enea Zastal BC Zielona Góra). Środkowi: Aleksander Balcerowski (BC Mega Basket Belgrad), Adrian Bogucki (Asseco Arka Gdynia), Damian Kulig (Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski), Dominik Olejniczak (BCM Gravelines Dunkierka), Mikołaj Witliński (Grupa Sierleccy Czarni Słupsk).

Jan T. Kowalski

Poprzedni

Puchacz odżył w Turcji

Następny

Reperkusje deportacji Djokovicia