Poszły konie
Stary (czeski) dowcip koński: ktoś zapytał ślepego konia, czy wystartuje w słynnej Wielkiej Pardubickiej, na co koń (który mówił) odparł z typowo czeską flegmą: „Nie widzę przeszkód”. Ja też nie widzę przeszkód, by zadedykować kawał – z czeską brodą – kandydatom na urząd Prezydenta Polski. Prawdopodobnie…