24 kwietnia 2024

loader

Gospodarka 48 godzin

red

NBP wziął to z sufitu?

Szacowana wartość nieruchomości mieszkaniowych w Polsce na koniec 2021 r. wyniosła ok. 5,6 bln zł, wobec 4,9 bln zł w 2020 r. – poinformował w raporcie Narodowy Bank Polski.

Jak podał bank centralny, szacowana wartość nieruchomości komercyjnych stanowiła w ubiegłym roku około 355 mld zł, przy 314 mld zł w 2020 r., natomiast mieszkaniowych – ok. 5,6 bln zł w 2021 r., wobec 4,9 bln zł rok wcześniej. „Wartość nieruchomości mieszkaniowych na koniec omawianego okresu odpowiadała ok. 215 proc. PKB, a komercyjnych ok. 14 proc. PKB (w 2020 r. odpowiednio 211 proc. i 13 proc.)” – podał NBP. Według NBP w 2021 r. zwiększyła się liczba mieszkań w zasobie na 1000 osób – do ok. 400 wobec 392 w 2020 r. – oraz przeciętna powierzchnia użytkowa mieszkania na osobę – do ok. 30,0 mkw. wobec 29,2 mkw. rok wcześniej. Zmalała przeciętna liczba osób przypadająca na mieszkanie – do 2,50 w 2021 r. wobec 2,55 w 2020 r. Zgodnie z szacunkami NBP w 2021 r. zasób mieszkań w Polsce wynosił ok. 15,3 mln lokali. Oznacza to wzrost w ciągu roku o 1,6 proc., tj. o 234,7 tys., co stanowi historycznie wysoką­ liczbę mieszkań nowo wybudowanych. Do danych tych nie ma się co przyzwyczajać. Już w momencie opublikowania mają wartość wyłącznie historyczną, a i tę nie do końca wiarygodną, biorąc pod uwagę 30 proc. skok cen mieszkań wiosną zeszłego roku. Ciekawe co pokażą przyszłoroczne obliczenia NBP? Wzrost wartości będzie niższy od inflacji?

tr/pap

Redakcja

Poprzedni

Bigos tygodniowy

Następny

Wesołe życie w Lechistanie